Informacje

Najwięcej chorują u nas osoby w wieku 30-39 lat / autor: Pixabay
Najwięcej chorują u nas osoby w wieku 30-39 lat / autor: Pixabay

ZUS: Głównie młodzi ludzie biorą zwolnienia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 września 2019, 10:04

  • 2
  • Powiększ tekst

Najwięcej chorują osoby w wieku 30-39 lat, to one są największym beneficjentem zasiłków chorobowych - powiedziała w niedzielę prezes ZUS Gertruda Uścińska.

Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) Gertruda Uścińska w niedzielę w Radio Zet mówiła, że Polacy „chorują sporo”, chociaż „w pierwszym półroczu tego roku mniej niż w ubiegłym roku”.

Kiedy analizuję przyczyny niezdolności do pracy i oczywiście zasiłki chorobowe, długość tych dni chorobowych, ilość wystawianych przez lekarzy zwolnień - to najwięcej chorują osoby w wieku 30-39 lat” - dodała.

One są największym beneficjentem zasiłków chorobowych, wynagrodzenia chorobowego - a więc oczywiście wszystkie te potoczne poglądy, że najwięcej korzystają osoby w wieku przedemerytalnym po prostu nie mają żadnego uzasadnienia w centralnym rejestrze zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy” - podkreśliła prezes.

Nasz udział - podatników - w dofinansowaniu funduszu chorobowego jest bardzo duży. Praktycznie od 2009 r. jest wzrastający udział dotacji budżetu państwa” - powiedziała.

Jak informował pod koniec maja rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz, przez cztery pierwsze miesiące 2019 roku lekarze wystawili 9,2 mln zwolnień na 102, 9 mln dni.

Najczęściej, bo w blisko 36 proc. przypadków, korzystano ze zwolnienia do 5 dni, z czego 3,5 proc. stanowiły zwolnienia jednodniowe. Blisko 27 proc. zaświadczeń lekarze wystawili na okres 6-10 dni, a 33 proc. - 11-30 dni.

W pierwszym kwartale 2019 r. wydatki związane z wypłatą świadczeń chorobowych sięgnęły 5,1 mld zł (wzrost o 7 proc. rdr.). Z Funduszu Chorobowego FUS na zasiłki chorobowe trafiło nieco ponad 3 mld zł, natomiast pracodawcy za absencję do 33 dni wypłacili ok. 2 mld zł.

Grzegorz Janikowski (PAP), sek

Powiązane tematy

Komentarze