Informacje

Kupujemy więcej aut

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 października 2019, 12:15

    Aktualizacja: 16 października 2019, 13:33

  • Powiększ tekst

Od początku roku, w ciągu dziewięciu miesięcy zarejestrowano w Polsce 410 829 nowych samochodów osobowych, czyli o 1,9 proc. więcej r/r, wynika z danych ACEA. Niespełna 2-procentowy wzrost to całkiem sporo na tle innych europejskich rynków. Po dziewięciu miesiącach 2019 r. popyt na nowe samochody osobowe w całej UE spadł o 1,6 proc. r/r, co daje łącznie 11,96 mln rejestracji. Z wyjątkiem Niemiec (+2,5 proc.), każdy z dużych rynków UE odnotował dotychczas niewielki spadek w 2019 roku, wskazano w materiale, w tym największy w Hiszpanii (-7,4 proc.). Szwecja zanotowała największy procentowy spadek popytu (-12,1 proc.), następnie Finlandia (-10 proc.), Cypr (-8,6 proc.) i Czechy (-8 proc.), natomiast wzrost zanotowały Litwa (+42,8 proc.), Rumunia (+16,4 proc.), Grecja (+10,3 proc.) i Węgry (+10 proc.). W raporcie europejskiego stowarzyszenia ACEA zwrócono uwagę na gigantyczny wzrost sprzedaży aut we wrześniu. Liczba nowych samochodów osobowych zarejestrowanych w Polsce wyniosła 35 325 szt. we wrześniu br., co oznacza wzrost o 29,3 proc. r/r, podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA). Podano także, że w całej Unii Europejskiej popyt na nowe samochody wzrósł we wrześniu o 14,5 proc. r/r do 1 249 403 sztuk. Dane o bardzo dużym wrześniowym wzrośnie sprzedaży potwierdza rodzimy instytut Samar, którego przedstawiciel tłumaczy tę niecodzienną sytuację.

Tak duży wzrost we wrześniu to tzw. efekt bazy, czyli porównania z tym samym miesiącem zeszłego roku, gdy sprzedano bardzo mało aut – mówi Dariusz Balcerzyk z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Dariusz Balcerzyk wyjaśnia, że w ubiegłym roku firmy (w tym sami dealerzy) kupowały samochody przed wchodzącymi w życie we wrześniu 2018 r. nowymi, bardziej restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi pomiarów zużycia paliwa (WLTP). W salonach dealerskich trwała mobilizacja, by do końca sierpnia sprzedać jak najwięcej aut z napędem, który od 1 września miał ulec „przeterminowaniu”. Wszystko to odbiło się następnie negatywnie na ubiegłorocznych, wrześniowych wynikach rejestracji.

A.K., ISBnews

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.