Wrocław wyciągnął lekcję z historii Breslau
Ulicami Wrocławia przeszedł w sobotę wieczorem Marsz Wzajemnego Szacunku, który co roku organizowany jest 9 listopada, w rocznicę Nocy Kryształowej. Wyciągnięcie lekcji z tamtych dni to dzisiaj nasza wielka i wspólna odpowiedzialność - mówił prezydent miasta Jacek Sutryk.
Marsz wyruszył spod Synagogi pod Białym Bocianem i zakończył się pod pomnikiem upamiętniającym spaloną podczas Nocy Kryształowej synagogę przy ul. Łąkowej.
Są takie noce, w rocznice których chcielibyśmy milczeć. Ale znowu na przekór temu musimy zabrać głos. Są wreszcie takie wydarzenia, za które nie chcemy brać odpowiedzialności. A jednak, musimy wyraźnie powiedzieć: wyciągnięcie lekcji z tamtych dni to dzisiaj nasza wielka i wspólna odpowiedzialność - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Jak mówił, 81 lat temu mieszkańcy Breslau wystąpili przeciwko mieszkańcom Breslau.
Ta straszna noc była w ówczesnych Niemczech preludium gigantycznego szaleństwa. Dziś w miejscu wydarzeń sprzed ponad 80 lat, w sercu dzielnicy wzajemnego szacunku, składam państwu przyrzeczenie jako prezydent Wrocławia, że Wrocław będzie reagował na złe słowa i przerywał niegodne manifestacje. Będzie stawał w obronie obrażanych i prześladowanych, także słowem. Wrocław nie da się nikomu zastraszyć. Wrocław wyciągnął lekcję z historii Breslau - podkreślił.
Noc Kryształowa to pogrom ludności żydowskiej w Niemczech, który miał miejsce w nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. Do pogromów, które miały zorganizowany charakter, doszło też w wielu miastach ówczesnego Dolnego Śląska.
ak, PAP