Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Wielka kasa w policji - Komenda Główna wydaje spore sumy na fundusz reprezentacyjny

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 listopada 2013, 14:33

  • Powiększ tekst

Fundusz reprezentacyjny KGP co roku jest większy. W ubiegłym poszło z niego 741 tys. zł, w 2011 r. – o 100 tys. zł więcej przez wydatki na reprezentację Euro 2012. Jednak w tym roku komendant główny wydał już blisko 650 tys. zł, czyli średnio miesięcznie ok. 60 tys. zł. Sądząc po tempie, do końca roku wyda tyle, co w zeszłym, choć Euro nie było - donosi "Rzeczpospolita".

Mimo, że jednostki terenowe zmuszone są do zaciskania pasa, centrala nie ma zamiaru realizować programów oszczędnościowych. Komendant główny policji dysponuje ogromnym, największym spośród wszystkich służb mundurowych, funduszem reprezentacyjnym. Szef ABW wydaje z funduszu reprezentacyjnego 6 tys. zł, szef CBA 17 tys. zł, szef policji prawie 750 tys. zł.

Z analizy wydatków opublikowanej przez „Rz" wynika, że najwięcej pieniędzy idzie na delegacje, bankiety i nagrody.

Policja jest największym pracodawcą w kraju, a skala zagadnień, jakimi się zajmujemy, jest nieporównywalna do innych służb: od ptasiej grypy po terroryzm. Stąd oficjalnych spotkań i zaproszonych gości musi być więcej – broni się Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Jednak ujawnione przez "Rz" wydatki budzą wątpliwości. Organizacja dwudniowego Święta Policji kosztowała ponad 200 tys. zł. Sama kolacja dla 300 osób pochłonęła 40 tys. zł, a zakwaterowanie i wyżywienie gości: m.in. oficerów łącznikowych oraz orkiestr policyjnych 46 tys. zł. To nie jedyna kosztowna impreza policjantów. Na koktajl dla 250 osób w Sali Kongresowej wydano 22 tys. zł.

Prawie 100 tys. zł policja wydaje co roku na wyjazd do Miednoje 80-osobowej delegacji. Ale tylko 30 osób to policjanci. Pozostali to rodziny zamordowanych i oficjele – koszty wyjazdu pokrywa KGP, np. samolot do Moskwy i z powrotem za blisko 50 tys. zł.

Służby finansowe KGP, zapytane przez „Rz", na co wydawana jest pozostała kwota 300 tys. zł, odpowiadają że pochłania ona koszty rozmaitych delegacji, np. rokrocznie do Polski, na zaproszenie szefa policji przyjeżdża grupa studentów z USA, która „ogląda pracę polskiej policji, zwiedza kraj, komisariaty, z rewizytą do Stanów jadą przyszli policjanci". Goście przebywają w w Polsce ponad dwa tygodnie, a policja funduje im przelot, hotele, posiłki i np. bilety do muzeów. Komendant z funduszu opłaca też np. puchary z okazji konkursów dla policjantów, bankiety z okazji świąt czy ciastka.

mall/Rzeczpospolita

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych