Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Francuzka uznana za zmarłą od 3 lat próbuje odzyskać tożsamość

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 stycznia 2021, 20:40

  • Powiększ tekst

Francuzka Jeanne Pouchain, trzy lata temu uznana za zmarłą, walczy o odzyskanie swojej tożsamości. 58-letnia mieszkanka Saint-Joseph w departamencie Loary próbuje podważyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Lyonie z listopada 2017 r. uznający ją za zmarłą na podstawie zeznań świadków i bez aktu zgonu

W poniedziałek odbyło się przesłuchanie przygotowawcze w sprawie wniosku o udowodnienie fałszywego poświadczenia śmierci. Procedura ta daje możliwość zakwestionowania ważności orzeczenia sądu.

Czytaj też: Korpo wstrzymują dotacje dla prawicowych polityków w USA!

Źródłem problemów Pouchain był kilkuletni spór przed trybunałem pracy między nią a byłym pracownikiem firmy sprzątającej, którą kobieta kierowała do 2014 r. Były pracownik oraz jego prawnik jedynie na podstawie swoich oświadczeń przekonali sąd w Lyonie, że kobieta nie żyje, w celu wyłudzenia odszkodowania od firmy – uważa Pouchain.

W 2017 r. do domu Pouchain przyszedł komornik, który poinformował o śmierci kobiety jej męża i syna i poprosił ich o ustosunkowanie się do sporu z byłym pracownikiem firmy sprzątającej.

Poszłam do swojego lekarza, aby sporządzić dokument, udowadniający, że żyję – informuje Pouchain agencję AFP. „Wyrok wydany przez Sąd Apelacyjny w Lyonie nie opierał się na akcie zgonu, a jedynie na oświadczeniach moich przeciwników w sporze sądowym” – podkreśla kobieta.

Prawnik Pouchain komentuje trzyletni spór jako sprawę bezprecedensową. Pouchain spędziła w ostatnich miesiącach 150 godzin na przeglądaniu archiwów swojej byłej firmy. Mam wrażenie, że żyję w odosobnieniu przez trzy lata. (…) Nie mam dokumentu tożsamości, prawa jazdy, żadnego ubezpieczenia, nie mogę udowodnić bankom, że żyję, zatem nie mam nawet konta bankowego, jestem nikim – kobieta poskarżyła się stacji France Blue.

Prawnik byłego pracownika kobiety twierdzi, że Pouchain udawała martwą, a jej krewni milczeli, aby uciec od odpowiedzialności finansowej. Nie wyjaśnia jednak, skąd jego klient uzyskał błędne informacje o śmierci Pouchain.

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych