Hann: Tam gdzie bank komercyjny nie może, BGK wesprze
Tam gdzie banki komercyjne niechętnie wspierają eksporterów na bardziej ryzykownych rynkach, tam my pomagamy polskim firmom - mówił w Wywiadzie Gospodarczym Wojciech Hann z zarządu BGK, na antenie telewizji wPolsce.pl
BGK poprzez akredytywę minimalizuje ryzyko przepływów finansowych pomiędzy eksporterem, a importerem szczególnie na tych rynkach, w których banki komercyjne ze względu na różne ryzyka, działa bardziej zachowawczo.
Czytaj także:BGK nie ma tylko na Antarktydzie
Jak zapowiada Hann z zarządu BGK, w tej chwili trwają negocjacje z kolejnymi trzema bankami w sprawie akredytywy.
Hann uważa,że szczególnie przez ostatnie dwa lata utrzymuje się wysoki wzrost polskiego eksportu, w ślad za ogłoszeniem strategii zrównoważonego rozwoju.
Współdziałając z tą strategią coraz bardziej widzimy wartość dodaną polskiego eksportu. Nasz wolumen zaangażowania wzrósł z 1 mld 800 mln zł w 2016 r. do 3 mld w ubiegłym roku - wyliczał Hann z BGK w rozmowie z Markiem Siudajem redaktorem portalu wGospodarce.pl
Jego zdaniem wsparcie polskich przedsiębiorstw w ekspansji na obce rynki jest bardzo potrzebne na każdym poziomie nawet tym samorządowym. Tym bardziej, że robią to inni na o wiele większą skalę jak np.: banki niemieckie, francuskie i włoskie wspierające ekspansję swoich firm na zagraniczne rynki.
Jednym z naszych zadań jest wsparcie i informowanie polskich przedsiębiorców, o szansach eksportowych. Wspiera nas w tym działaniu szereg instytucji jak PFR, PAIiH czy ARP - mówił Hann.
W jego opinii nasza gospodarka jest już na takim etapie rozwoju, że to najwyższy czas żeby szukać przewag konkurencyjnych po stronie innowacji i to właśnie zaczynamy obserwować.
Obecnie powinniśmy eksportować nie tylko maszyny i urządzeń, z czego od lat słyniemy, ale również innowacyjne rozwiązania, polską myśl technologiczną, fintechy - dodał w Wywiadzie Gospodarczy.pl, Hann.
Jeszcze niedawno BGK działał na 3 kontynentach w 9 krajach. Dzisiaj jest to już 52 krajów, na 6 kontynentach.