Port lotniczy za głośny dla Poznania

Ok. 230 osób pozwało Port Lotniczy Poznań-Ławica domagając się odszkodowań za hałas - poinformowała rzeczniczka portu Hanna Surma. Pozwy w związku ze spadkiem wartości nieruchomości na skutek hałasu są możliwe dzięki ustaleniu tzw. obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska.

W lutym 2012 r. weszło w życie prawo ustalające obszary ograniczonego użytkowania wokół lotnisk. Do końca lutego 2014 r. mieszkańcy okolic poznańskiej Ławicy mogli składać wnioski o odszkodowanie.

Zarząd poznańskiego lotniska zaproponował mieszkańcom ugodowe wypłacanie odszkodowań. Port lotniczy zorganizował audyty akustyczno-budowlane i na ich podstawie wypłacał środki na wygłuszenie nieruchomości, w zamian za zrzeczenie się wszelkich roszczeń wobec lotniska. Z tego rozwiązania skorzystało 210 osób.

Rzeczniczka portu wyjaśniła, że wysokość odszkodowań wypłacanych na podstawie ugody jest objęta tajemnicą. Jak zaznaczyła, średnia wartość różnych roszczeń i wezwań do zapłaty, składanych przez właścicieli nieruchomości i pełnomocników (kancelarie prawne), wynosi kilkadziesiąt tys. złotych.

Alternatywą było wszczęcie postępowania sądowego. W tym przypadku niezadowolony mieszkaniec ponosi wszystkie koszty samodzielnie, ale może się domagać odszkodowania za spadek wartości nieruchomości.

Ok. 100 spraw związanych z obszarem ograniczonego użytkowania na Ławicy prowadzi poznańska adwokat Magdalena Sobaszkiewicz. Wyjaśniła, że ok. 30 jej klientów zdecydowało się na wystąpienie do sądu z pozwem przeciwko lotnisku.

"Pierwsze pozwy złożyliśmy w lutym 2013 roku. Jesteśmy już po oględzinach nieruchomości, a w marcu pojawią się w tej sprawie opinie. W tym roku powinny się zakończyć sprawy w pierwszej instancji" - poinformowała Sobaszkiewicz.

Jak dodała, na podstawie oględzin wykonanych przez biegłych sądowych spadek wartości nieruchomości szacowany jest na 5-12 proc. w zależności od odległości od lotniska.

Zgodnie z prawem, właściciele nieruchomości leżących w strefie ograniczonego użytkowania mają dwa lata - licząc od wejścia w życie przepisów tworzących lub zmieniających daną strefę - na to, by wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie.

Teren obszaru ograniczonego użytkowania wokół Ławicy obejmuje 10,16 km kw. Na terenie tym mieszka około 6 tys. osób. Port lotniczy szacował przed rokiem, że ubiegać się o ugodę lub odszkodowanie w związku z hałasem generowanym przez lotnisko może ok. 500 właścicieli nieruchomości.

W grudniu 2013 r. Sąd Najwyższy wydał orzeczenie, w którym określa, że właściciel nieruchomości po złożeniu roszczeń do lotniska w terminie do 28 lutego 2014 r., ma jeszcze osiem lat na skierowanie pozwu do sądu o odszkodowanie w związku z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania.

Z chwilą utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania zarządzający lotniskiem zobowiązany jest do prowadzenia działalności w taki sposób, aby nie powodowała ona przekroczeń dopuszczalnych poziomów hałasu lotniczego poza granicami tego obszaru.

(PAP)

mat/ mki/ gma/