Blog o kwiatach sposobem na życie

Kwiaty, układanie z nich kompozycji, dekorowanie kwiatami wnętrz od dawna były efektownym hobby. Obecnie dzięki coraz popularniejszym blogom florystyka stała się dla wielu osób nie tylko pasją, ale także sposobem na życie, a nawet biznes.

"Nareszcie nadeszła wiosna. W powietrzu przyjemny zapach świeżej trawy, przyroda budzi się do życia po okropnie długiej zimie. To właśnie teraz najlepiej zająć się naszymi kwiatami - poprzesadzać, odżywić i zakupić nowe, pięknie kwitnące, żeby cieszyły nasze oczy radosnymi kolorami - nawołuje autorka blogu "7 kwiatów" Dagmara Baczewska. I dodaje "Wszyscy znamy najbardziej popularne roślinki do skrzynek tj. pelargonie, bratki czy nagietki, ale czy słyszeliście o ubiorku okółkowym lub hebe, które świetnie sprawdzą się jako ozdoba skrzynki balkonowej?"

Blogi florystyczne są prowadzone z reguły przez osoby pierwotnie zawodowo zajmujące się zupełnie czym innym i  najczęściej są wyrazem wyłącznie prywatnego zamiłowania do pięknych kwiatów, tworzenia kompozycji kwiatowych, upiększania domu.

"Generalnie zawsze ciągnęło mnie do robienia ozdób, dekoracji, rękodzieła. Zaczynałam od decoupage'u, potem zainteresowałam się innymi technikami i tak dotarłam do florystyki, która bardzo mi się spodobała. Z czasem zdecydowałam, że pójdę na kurs florystyczny, żeby sprawdzić czy mam jakieś predyspozycje w tej dziedzinie. I jakoś się udało" - opowiadała Dorota Cieślak prowadząca bloga kwiato-stany.blogspot.com.

Jak zaznacza, polubiła florystykę, ponieważ kwiaty, zwłaszcza żywe, są niezwykle wdzięcznym materiałem. "Pomysły na kompozycje często przychodzą same, chociaż oczywiście staram się śledzić obowiązujące trendy, być na bieżąco z prasą branżową, także zagraniczną, prezentującą ciekawe propozycje. Głównie interesuje mnie florystyka ślubna - bukiety, wystrój kościołów, sal, ale także mniej typowe formy np. kompozycje na stół z użyciem drewna kominkowego. I marzę o osobnej pracowni" - przyznaje Cieślak.

W życiu Magdaleny Podskarbi prowadzącej blog.mafleur.pl kwiaty były obecne od dzieciństwa, ponieważ wychowała się na wsi. "Zawsze dbałam, by świeże kwiaty stały w wazonie; polne czy z mamy ogródka. Przebywając na urlopie macierzyńskim postanowiłam zająć się florystyką. Poszłam na kurs, by się przekonać czy to, co w duszy gra, znajduje odzwierciedlenie w umiejętnościach. Okazało się, że nie było najgorzej, więc kontynuowałam naukę" - mówiła Podskarbi.

Pasja florystyczna bywa jednak kosztowna. Podstawowym materiałem są oczywiście kwiaty, kupowane z reguły na giełdach florystycznych lub od zaprzyjaźnionych ogrodników. Potrzebne są także podstawowe narzędzia - nożyk, ostry sekator, nożyczki, także do cięcia drutu, gąbka florystyczna, którą na własny użytek można zastąpić zwykłą, druciki do wiązania elementów, także ozdobne, taśma florystyczna oraz elementy dekoracyjne - wstążki, perełki, koraliki.

"Ja używam także ulubionych elementów naturalnych takich jak surowe deski, rattan, wiklina, szyszki, suszone liście czy gałązki wierzbowe dające się wyginać na mokro. Kompozycje z reguły przygotowuję od razu, kierując się oczywiście pewnymi zasadami florystycznymi. Najpierw zestawiam kwiaty ze sobą, używam także palet kolorystycznych" - zaakcentowała Cieślak.

Przyznała, że blog jest sposobem, by zaprezentować to, co robi, sprawdzić czy to wzbudza zainteresowanie, wymienić się doświadczeniami. "Nadal się także uczę, teraz trochę na własną rękę, bo dobre kursy trwają długo i są kosztowne. Myślę o poszerzeniu działalności, może zajęciu się tym bardziej profesjonalnie" - dodała.

Także Magdalena Podskarbi mówiła, że blog daje jej możliwość podzielenia się z innymi swoimi wrażeniami na temat kompozycji. "Na razie przygotowuję kompozycje kwiatowe wyłącznie na własny użytek, jednak zapytania, w jaki sposób można je kupić sprawiają, że rozważam czy nie spróbować zająć się tym na poważnie" - powiedziała blogerka, która zawodowo jest obecnie związana z bankowością.

Blogi florystyczne prowadzą także osoby już zawodowo związane z kwiatami jak właścicielka kwiaciarni "7 kwiatów" i autorka bloga 7kwiatow.blogspot.com Dagmara Baczewska. Odwiedzający jej stronę mają szansę nie tylko zapoznać się z propozycjami kompozycji kwiatowych, ale także otrzymać garść porad związanych z ogrodnictwem i hodowlą roślin doniczkowych.

"Założenie kwiaciarni było pomysłem mojej mamy, która podobnie jak babcia, lubiła zajmować się kwiatami. Ja kontynuuję tę pasję. Zrobiłam odpowiednie kursy, a ukończona szkoła plastyczna także jest pewną pomocą. Kiedy uczyłam się pielęgnacji kwiatów i florystyki i szukałam informacji na ten temat, także w internecie zauważyłam, że jest mało miejsc, gdzie mogłabym się czegoś więcej dowiedzieć" - opowiadała Baczewska.

Stąd, jak podkreśliła, wziął się pomysł na blog, na którym stara się zamieścić kompendium wiedzy o kwiatach, pielęgnacji i inspiracje do kompozycji, a także prezentować aktualne trendy we florystyce, zwłaszcza tej szczególnie popularnej, ślubnej. "Obecnie stawia się na lekkość, kwiatów jest dużo, w pastelowych, jasnych, radosnych barwach. Królują romantyczne bukiety nawet z polnych kwiatów, tanie, a jednocześnie efektowne" - podsumowała blogerka.

Interesujesz się kwiatami? W takim razie zapraszamy do zapoznania się z bogatą ofertą literatury na ten temat dostępnej wSklepiku.pl!

(PAP)

akn/ abe/