Pracodawcy powinni zamknąć zakładowe toalety - podniesie to jakość pracy pracowników i wyeliminuje tych ze zbyt słabą wolą
Dziś gruchnęła wieść o przeprowadzonych przez pracodawców wyliczeniach z których wynika, iż palacze marnują swój czas (który powinni poświęcić na pracę) na przerwy na papierosa.
Oto ich nowy pomysł: Nowy pomysł pracodawców - palacze mają zostać dłużej w pracy.
I pracodawcy policzyli i wymyślili – każą palaczom siedzieć dłużej w robocie. Nawet do godziny. Co więcej – palący poszukujący pracy także ma przerąbane (podobnie jak osoba otyła). Oddajmy głos mędrcowi:
„Dla niektórych rekruterów to sygnał, że osoba nie umie wytrwać przy jakimś postanowieniu. Podobnie niektórzy podchodzą do osób otyłych. Skoro nie potrafią zapanować nad swoimi nawykami żywieniowymi, nad tym, jak wyglądają, to znaczy, że mają słabszą wolę.”
Upamiętnijmy te słowa pani Moniki Olejniczak, dyrektor ds. personalnych w firmie Johnson & Johnson.
Ale kochani pracodawcy, genialni menedżerowie i rekruterzy! Skąd ta wstrzemięźliwość? Nie dajmy się zamknąć półśrodkami! Mam bowiem dla Was rozwiązanie, które usprawni pracę absolutnie wszystkich pracowników, co więcej – skutecznie oddzieli pracownicze ziarna od plew. Nie dziękujcie!
Pracodawcy powinni bowiem w ogóle zamknąć w swoich firmach zakładowe toalety! Pracownicy korzystają z nich zdecydowanie zbyt często, a to nie tylko zabiera im cenny czas, który powinni poświęcić na pracę, ale też kosztuje same firmy ogromne sumy, gdy przychodzi do opłat za światło i wodę. Po co toalety pracownikom? Jeśli nie potrafią tych 8 lub 12 godzin wytrzymać to znaczy, że posiadają słabą wolę, nie są w stanie wytrwać przy zawartych samym sobie postanowieniach, nie potrafią zapanować nad nawykami swojego ciała a to znaczy, że do pracy w firmie się po prostu nie nadają.
Widzicie? Moja rada też jest za darmo. Palaczy, otyłych i wszystkich, którzy chcą korzystać z toalety należy absolutnie i natychmiast wyeliminować. Dopiero wtedy Wasze firmy zaczną osiągać prawdziwe zyski. Nie dziękujcie.
Śledź mnie na Twitterze:
