Analizy

Kredyt mieszkaniowy relatywnie najskuteczniejszym sposobem na dach nad głową fot. freeimages.com
Kredyt mieszkaniowy relatywnie najskuteczniejszym sposobem na dach nad głową fot. freeimages.com

Raty kredytów mieszkaniowych najniższe od dwóch lat

źródło: PAP, za: Lion's Bank, portal Domy.pl

  • Opublikowano: 19 grudnia 2014, 21:33

    Aktualizacja: 19 grudnia 2014, 21:35

  • Powiększ tekst

Przeciętna rata za mieszkanie trzypokojowe w dużym mieście kupionym dziś na kredyt wynosi poniżej 1,5 tys. zł - wynika z badania przeprowadzonego przez Lion's Bank i portal Domy.pl. Oznacza to, że obecnie zakup na mieszkania na kredyt jest tańszy niż wynajem.

Chcąc kupić mieszkanie na kredyt w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z kosztem o 0,9 proc. wyższym niż w listopadzie - wyliczyli analitycy z rynku nieruchomości. Ale - jak podkreślają - wynik listopadowy był pod względem tego kosztu rekordowy - dla porównania rok temu koszt zakupu mieszkania na kredyt był o 3,9 proc. wyższy niż dziś. Jeszcze większe wrażenie robi porównanie do stycznia 2013 roku; wtedy kredyt mieszkaniowy był aż o 24,5 proc. droższy. Oznacza to, że mamy najtańsze kredyty mieszkaniowe na przestrzeni dwóch lat.

Koszt związany z zakupem mieszkania na kredyt jest oczywiście tym niższy, im tańsze są nieruchomości w danym mieście - mówi Marcin Drogomirecki z portalu Domy.pl. Dodaje jednak, że choć w ostatnim czasie kredyty są tanie, nie wynika z tego, że mieszkania tanieją – przeciwnie - ostatnio nieznacznie, ale podrożały.

Kluczowym czynnikiem, który w ostatnim czasie decyduje o tym, ile kosztuje kredyt mieszkaniowy, jest stawka WIBOR. To od decyzji Rady Polityki Pieniężnej w dużej mierze zależy ile kosztuje kredyt. Na początku listopada 2012 roku główna stopa procentowa była na poziomie 4,75 proc. W październiku br. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o jej obniżeniu do o 2 proc., a więc o ponad połowę. Zdaniem Bartosza Turka, analityka Lion's Banku miało to kilkukrotnie większe znaczenie dla potencjalnych nabywców mieszkań, niż działania banków komercyjnych podwyższających marże. W efekcie, dzięki decyzji RPP, kredyty potaniały.

Jak podaje Lion's, marże kredytowe wzrosły w ciągu 12 miesięcy o 0,2 pkt. proc. Obecnie średnia marża kredytowa w 18 badanych bankach wynosi 1,8 proc. Jednak przy notowanym na początku miesiąca WIBOR-że 3M na poziomie 2,06 proc. średnie oprocentowanie kredytu hipotecznego można oszacować na zaledwie 3,86 proc. - Jest to jeden z najniższych wyników w historii - ocenia Turek.

Jak wyjaśnia, gdyby dziś zadłużyć się na 30 lat z 20-proc. wkładem własnym (10 proc. wkładu obowiązkowego od stycznia 2015 wraz z innymi kosztami zaciągnięcia kredytu) na popularne dwupokojowe mieszkanie w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z ratą na poziomie 959 zł. Jest to średnia dla badanych 10 miast. W przypadku kawalerek byłoby to koszt miesięczny na poziomie 576 zł, a mieszkań trzypokojowych - 1439 zł miesięcznie.

Jeszcze ciekawiej wypada to zróżnicowanie na tle poszczególnych miast. Najwyższe raty byłyby w Warszawie, gdzie zadłużając się na trzy pokoje trzeba oddawać do banku przeciętnie 2221 zł miesięcznie. W przypadku mieszkania dwupokojowego ratę oszacować można na 1481 zł miesięcznie, a w przypadku kawalerki 888 zł miesięcznie. W "najtańszych" miastach, takich jak Łódź i Katowice trzeba się liczyć z miesięczną ratą na poziomie 410-420 zł miesięcznie za kawalerkę kupioną na kredyt; w przypadku dwóch pokoi byłoby to 690-700 zł, a trzech około 1030-1040 zł.

"Rynek wciąż się spodziewa dalszych cięć stopy procentowej, które będą wpływać na WIBOR. Taka obniżka tych stóp jest spodziewana w przeciągu dwóch kwartałów. Tak, że w ciągu dwóch lat także WIBOR nie powinien być wyższy niż dziś. Kredyty powinny więc pozostać relatywnie tanie przez dłuższy czas" - przewiduje Turek.

Jak wyliczył portal Domy.pl ceny mieszkań w Polsce obecnie zawierają się w przedziale od 3,7 do prawie 7,9 tys. zł za m. kw. w zależności od miasta. Najwyższe są oczywiście w Warszawie. Kolejne miejsca zajmuje Kraków - 6,5 tys. zł, Wrocław - 5,6 i Gdańsk - 5,4. Na drugim biegunie plasują się Katowice z wynikiem na poziomie 3,7 tys. zł za m kw.

Relatywnie niskie są też ceny w Łodzi - 3,7 tys. zł, czy Bydgoszczy - 3,8 tys. zł. Są to ceny, w jakich mieszkania są oferowane na rynku, ceny transakcyjne są oczywiście niższe od stawek ofertowych od kilku do kilkunastu procent.

PAP

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.