Analizy

Wzrost optymizmu inwestorów ws. Grecji umocnił w poniedziałek złotego

źródło: PAP

  • Opublikowano: 22 czerwca 2015, 17:30

  • Powiększ tekst

Wzrost optymizmu inwestorów w sprawie Grecji przełożył się w poniedziałek na umocnienie złotego. Około godz. 17 euro kosztowało 4,17 zł, dolar 3,66 zł, a frank 3,99 zł.

Analityk DM BOŚ Konrad Ryczko wskazał, że początek nowego tygodnia na rynku walutowym przyniósł lekki wzrost wyceny złotego na bazie optymizmu związanego z greckimi negocjacjami. Zauważył, że Polska waluta umacniała się o ok. 0,4 proc. w związku z doniesieniami, że Grecja złożyła nowe propozycje układowe, które zostały pozytywnie ocenione przez stronę unijną.

"Posiedzenie Eurogrupy rozpoczyna się o godz. 19-tej, jednak wedle wstępnych informacji może nie przynieść ono ostatecznego kształtu potencjalnego porozumienia (…). Niemniej na rynkach obserwujemy pozytywne otwarcie tygodnia na bazie czego korzysta m.in. złoty. Inwestorzy nabywają bardziej ryzykowne aktywa zakładając, iż kolejne dni przyniosą informacje o uniknięciu kolejnego bankructwa Hellady" - zauważył Ryczko.

Również analityk Domu Maklerskiego mBanku Szymon Zajkowski uważa, że polska waluta skorzystała na wyraźnej poprawie nastrojów. Zajkowski dodał, że w poniedziałek silnie rosły również notowania na europejskich giełdach, a główne indeksy sesję kończyły 2-3 proc. nad kreską, drożały także obligacje państw peryferii Eurolandu oraz umacniały się waluty naszego regionu.

"Polska waluta zyskała wobec wszystkich walut z grona G10. Przyczyną tak dobrych nastrojów były oczywiście doniesienia ws. Grecji. Wczoraj bowiem rząd w Atenach przesłał europejskim kredytodawcom propozycje reform, co jak to dziś określił przewodniczący Eurogrupy - zostało przyjęte z zadowoleniem, a same propozycje stanowią silną podstawę do dalszych rozmów. Te z kolei kontynuowane będą w tym tygodniu" - wskazał analityk.

Jego zdaniem, mimo że sprawa greckiego zadłużenia oraz kolejnej transzy pomocy wciąż pozostają nierozwiązane, to jednak pojawiła się spora nadzieja, że przed 30 czerwca, kiedy to Grecja spłacić musi do MFW 1,6 mld euro, uda się wypracować porozumienie oraz oddalić widmo bankructwa Hellady.

"Złotemu dziś dodatkowo sprzyjały słowa ministra finansów Mateusza Szczurka, który powiedział, że w razie wzrostu presji na złotego, Ministerstwo Finansów wraz z NBP mogą dokonywać interwencji na rynku walutowym, w celu stabilizacji notowań polskiej waluty" - ocenił analityk.

Według niego jeżeli w najbliższych dniach z frontu negocjacji w sprawie Grecji napływać będą optymistyczne doniesienia złoty ma szansę zyskiwać na wartości, a kurs EUR/PLN zmierzać w kierunku 4,15.

Wzrost rynkowego apetytu na ryzyko widać było również w osłabieniu uznawanego za bezpieczną walutę szwajcarskiego franka. Kurs CHF/PLN naruszył dziś poziom 3,98. Zdaniem Zajkowskiego, jeżeli w najbliższych dniach nie pojawią się jakieś negatywne niespodzianki w kwestii negocjacji nad przyznaniem Grecji pomocy, w najbliższych dniach notowania mogą schodzić coraz niżej. "W tej sytuacji prawdopodobny jest spadek do 3,95" - ocenił Zajkowski.

Analityk wskazał, że notowania złotego do dolara w poniedziałek pozostawały bardzo stabilne, utrzymywały się w okolicach poziomu 3,67.

"W sytuacji złagodzenia rynkowych oczekiwań na wrześniowe podwyżki stóp w USA, dolar powinien pozostać w stabilizacji, a kurs USD/PLN w okolicach obecnych poziomów" - uważa analityk.

PAP, sek

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.