Analizy

fot. Andrzej Skwarczyński/Fratria
fot. Andrzej Skwarczyński/Fratria

Widmo recesji nad branżą deweloperską?

źródło: Paweł Rutkowski, dyrektor generalny Flathunters

  • Opublikowano: 8 sierpnia 2016, 12:40

    Aktualizacja: 8 sierpnia 2016, 12:40

  • 0
  • Powiększ tekst

Pierwotny rynek nieruchomości zanotował 5-procentowy wzrost sprzedaży mieszkań w porównaniu do I kwartału 2016 r. – wynika z kwartalnego raportu pt. „Rynek mieszkaniowy w Polsce” przygotowanego przez firmę REAS. Obserwowana od początku bieżącego roku hossa nadal trwa. Wskaźniki ekonomiczne, mające wpływ na oprocentowanie depozytów, wciąż utrzymują lokowanie zasobów finansowych w nieruchomości na pozycji lidera stawki rentowności w portfelu inwestycyjnym. Eksperci REAS wskazują jednak na kilka zagrożeń, które w długofalowej perspektywie mogą znacząco wyhamować wzrost rynku.

Są to między innymi prognozowany przez NBP wzrost inflacji, który przełoży się na oprocentowanie depozytów i kredytów, a tym samym na samą opłacalność inwestowania w nieruchomości. Znaczący wpływ na przyszłą sytuację na rynku ma także zmiana polityki mieszkaniowej oraz plany rozwiązań systemowych dotyczących frankowiczów.

Gospodarcze zawirowania w regionie Unii Europejskiej oraz w samej Polsce skłaniają do refleksji, że trwająca hossa to idealny moment dla deweloperów, aby w sprzyjających warunkach wdrożyć i przetestować nową strategię działań w ramach zewnętrznego kanału sprzedaży. Panujące od kilku lat ożywienie po wielkim kryzysie ekonomicznym skutkuje wprowadzeniem do obiegu dużej liczby mieszkań, które już niedługo mogą mieć problem ze znalezieniem nabywców. Zasady rynku ewoluowały z walki o mieszkanie na walkę o klienta. Panujący jeszcze stabilny wzrost popytu należy dobrze wykorzystać, strategicznie podnosząc efektywność procesu sprzedaży.

W optymalnym dotarciu do klienta może pomóc sprawdzony partner – operator zewnętrznego kanału sprzedaży, tworzący przestrzeń dla zaangażowanych w pracę i nie blokowanych przez archaiczny system zgłoszeń klienta pośredników. Odpowiednio administrowany kanał będzie stanowił dla dewelopera „drugą nogę”, dzięki której dynamicznie wkroczy w niepewny okres nadchodzących zmian. Na pierwotnym rynku nieruchomości znów stajemy przed wyzwaniem – uchronić branżę deweloperską przed widmem recesji, w której kryzys dostępności wartościowych gruntów jest kwestią trywialną – zaczyna się wyścig z czasem.

Powiązane tematy

Komentarze