Służby rozbiły gang handlujący bronią, przejęły Uzi i AK-47
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji przy współpracy z Służbą Kontrwywiadu Wojskowego zatrzymali 16 osób podejrzanych m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalne posiadanie broni oraz obrót znacznymi ilościami narkotyków. Do sprawy śledczy zabezpieczyli prawie 100 sztuk broni i 2 kg narkotyków.
Rzeczniczka CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz w rozmowie z PAP przekazała, że w przeprowadzonych na szeroką skalę działaniach wzięło udział ponad 300 policjantów. „Funkcjonariusze CBŚP wspierani przez Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji +BOA+ oraz policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie i w Radomiu zatrzymali 16 osób. Wśród nich są osoby podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz współpracujące z nimi” - podała policjantka.
Wskazała, że działania przeprowadzono w województwach mazowieckim i lubelskim. „Według śledczych grupa ta działała głównie w okolicach Lublina i Radomia od 2020 roku aż do chwili jej rozbicia” - podkreśliła.
„Śledczy zarzucają członkom gangu przede wszystkim handel bronią i amunicją. Członkowie grupy oferowali do sprzedaży niemal pełny asortyment broni palnej, od automatycznej do samodziałowej, a także granaty i materiały wybuchowe. Ofertę handlową uzupełniali marihuaną i haszyszem” - powiedziała.
Przekazała, że podczas działań policjanci zabezpieczyli 98 sztuk broni, w tym pistolety maszynowe Scorpion, Uzi, Rak, PPS wz. 43, karabinki szturmowe AK 47 - Kałasznikow, AR 15, Galil ARM, pistolety Glock, CZ, Luger, Beretta, H&K USP, Grand Power, Norinco, karabiny rewolwery, sztucery, dubeltówki oraz broń samodziałową, przerobioną bądź wytworzoną przez członków grupy, a także kuszę z bełtami. „Zabezpieczono również ponad 30 tys. sztuk amunicji różnego kalibru, granaty hukowe i łzawiące, tłumiki, lunety oraz narzędzia służące do wytwarzania i przerabiania broni” - powiedziała i dodała, że policjanci przejęli też 2 kg narkotyków.
„Wśród ujawnionego arsenału odzyskano legendarny pistolet VIS wz. 35 – będący chlubą uzbrojenia przedwojennego Wojska Polskiego, uważany za jeden z najlepszych pistoletów wojskowych, jakie kiedykolwiek zostały wyprodukowane” - przekazała.
Podkreśliła, że zabezpieczona broń oraz amunicja znajdowały się w różnych miejscach. „M.in. w garażach, warsztatach, szopach, pomieszczeniach gospodarczych, piwnicach czy mieszkaniach, a poukrywane były w stercie drewna, gołębniku, pralce czy różnego rodzaju torbach z ubraniami i pudełkach” - wyliczyła.
Dział Prasowy Prokuratury Krajowej poinformował PAP, że po zatrzymaniu podejrzani zostali doprowadzeni do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. „Prokurator przedstawił zatrzymanym m.in zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, handlu oraz posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji oraz udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków” - podała PK.
Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. „Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym wysoką karę prokurator wobec 13 osób skierował do sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd uwzględnił 12 wniosków prokuratora i zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie” - podkreśliła PK dodając, że wobec kolejnych 3 osób prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji.
Za zarzucone czyny podejrzanym może grozić do 12 lat więzienia.
Śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Czytaj też: Akty przemocy ze strony Białorusinów! Szokujące nagranie
PAP/kp