Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

KRRiT złupi nasze kieszenie - będzie nowa superopłata. Zapłacą ją wszyscy, bez wyjątku. Także ci, którzy nie mają telewizora

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 września 2014, 14:55

    Aktualizacja: 9 września 2014, 16:46

  • Powiększ tekst

Telewizja publiczna już nie wiem jak ratować swoje mocno pokiereszowane fatalnym zarządzaniem finanse, to zwyczajnie teraz przetrzepie nam kieszenie. Wszystkim, bez wyjątku, nawet tym, którzy nie posiadają telewizora. Nadchodzi superopłata audiowizualna.

O sprawie informuje biztok.pl.

Nowe regulacje mają przynieść mediom publicznym ogromne pieniądze. - Każdy przedsiębiorca będzie musiał zapłacić opłatę audiowizualną - mówi Biztok.pl Jan Dworak. Jak wyliczyliśmy, tylko od samozatrudnionych media publiczne dostaną od 266 do 532 mln zł rocznie. Dodając do tego środki z dużych firm, fundacji i stowarzyszeń, TVP i Polskie Radio dostaną grubo ponad miliard złotych.

Co to oznacza? Złupienie kieszeni firm - od największych do jednoosobowych.

Nieważne czy firma ma sto telewizorów, jedno radio w służbowym aucie czy nie ma żadnego odbiornika. Nową opłatę audiowizualną powinna płacić. Takie zapisy znalazły się między innymi w "Koncepcji zasad finansowania mediów publicznych". We wrześniu ruszyły konsultacje Ministerstwa Kultury do założeń nowej ustawy medialnej. Rozwiązanie, w którym na TVP i Polskie Radio składają się wszystkie firmy, proponuje m.in. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

A więc odpowiedzią na fatalne zarządzanie telewizją jest złupienie kieszeni Polaków w majestacie prawa. A pieniądze, wiemy to doskonale, i tak rozejdą się wśród krewnych i znajomych tego tragicznie zarządzanego dworu, zwanego Telewizją Polską.

biztok/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.