Informacje

fot. FreeImages.com/Dani Simmonds
fot. FreeImages.com/Dani Simmonds

Czterej potentaci zamrożą pułap wydobycia ropy. Koniec tanich paliw na stacjach?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 lutego 2016, 11:49

    Aktualizacja: 17 lutego 2016, 07:38

  • Powiększ tekst

Cztery państwa będące jednymi z największych producentów ropy naftowej, w tym Rosja i Arabia Saudyjska, uzgodniły zamrożenie pułapu wydobycia ropy dla zahamowania spadku cen surowca. Czy plan się powiedzie? Na razie nie wiadomo, czy przyłączą się do tego inni globalni producenci.

Porozumienie zawarli na niezapowiedzianym wcześniej spotkaniu w stolicy Kataru Dausze ministrowie do spraw ropy państwa-gospodarza oraz Arabii Saudyjskiej, Rosji i Wenezueli. Przedstawiając wynik negocjacji saudyjski minister Ali al-Naimi oświadczył, że zamrożenie produkcji na poziomie ze stycznia jest odpowiednim posunięciem i w ciągu najbliższych kilku miesięcy mogą zostać rozpatrzone nowe kroki na rzecz ustabilizowania rynku. Wyraził jednocześnie nadzieję na przystąpienie do porozumienia innych producentów.

Wenezuelski minister do spraw ropy Eulogio Del Pino poinformował, że w środę odbędą się rozmowy na ten temat z Iranem i Irakiem. Iran zapowiada znaczne zwiększenie dostaw w celu odzyskania swego udziału na globalnym rynku po wieloletnim obowiązywaniu międzynarodowych sankcji, które w styczniu zniesiono.

Spotkanie w Dausze odbyło się w sytuacji, gdy od ponad 18 miesięcy cena ropy systematycznie spada, schodząc w pewnej chwili do nienotowanego od ponad 10 lat poziomu poniżej 30 dolarów za baryłkę.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych