KONGRES INNOWATORÓW 2017: Morawiecki: do osiągnięcia sukcesu potrzeba współpracy i interwencji państwa
Innowacje technologiczne dają szanse krajom Grupy Wyszehradzkiej na znalezienie się w centrum rozwoju gospodarczego świata – powiedział Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju i finansów. Ale do tego konieczna jest bliska współpraca naszych czterech krajów, dzięki której może powstać rynek wielkości włoskiego czy brytyjskiego.
W Warszawie rozpoczął się Kongres Innowatorów, w którym biorą udział zaawansowane technologicznie firmy z krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz przedstawiciele rządów naszego regionu. Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju i finansów, który rozpoczął kongres, zwrócił uwagę na możliwości, jaką krajom Grupy Wyszehradzkiej daje nadchodząca czwarta rewolucja przemysłowa.
Daje nam szansę, aby być nie tylko biorcą, ale aby wejść do jądra rozwoju gospodarczego świata – powiedział Morawiecki.
Przypomniał wynalazki, które powstały w naszym regionie, choćby długopis czy prototyp helikoptera. Przypomniał także, skąd wzięło się słowo „robot”.
Powinniśmy sięgnąć 70 lat wstecz, kiedy Karel Capek po raz pierwszy użył słowa robot w swoim dramacie R.U.R. To słowo wyznacza zmiany w kolejnych dziesięcioleciach, poziom automatyzacji i to, jak praca ludzi będzie wypierana przez roboty – powiedział Morawiecki.
Zdaniem wicepremiera, kraje Grupy Wyszehradzkiej wiele dały światu, ale nie udało się tego przekuć na sukces komercyjny. Aby to osiągnąć, konieczna jest interwencja państwa.
Potrzebujemy wsparcia niewidzialnej ręki rynku przez widzianą rękę państwa. To między bajki można włożyć, że kraje, które osiągnęły sukces, rozwijały się w myśl liberalnych zasad. Tam państwo nieustannie interweniowało poprzez wspieranie przedsiębiorstw, działania regulacyjne i wielki wysiłek legislacyjny Nie dajmy sobie wmówić, że tylko w naturalny sposób uda się osiągnąć rozwój technologiczny. To jakby liczyć na wygraną w meczu tylko w ten sposób, że się siedzi i patrzy na buty piłkarskie – powiedział Morawiecki.
O wystąpieniu Mateusza Morawieckiego czytaj też relację na wPolityce.pl:
Zwrócił uwagę, że w naszym regionie są już firmy, które świetnie sobie radzą i które oferują nowe rozwiązania, ale jednym z problemów jest ich ucieczka z naszych państw. Powodem jest fakt, że rynki krajów Grupy Wyszehradzkiej są niewielkie. Dlatego – jego zdaniem – konieczna jest współpraca.
Nasze 4 kraje to 60 mln ludzi i PKB dorównujące poziomowi włoskiemu czy bliski brytyjskiemu. Dzięki umiejętnej współpracy naszych państw będzie łatwiej się przebijać. Dzięki deklaracji warszawskiej stworzymy nowy rynek i nową jakość – powiedział.
Współpraca i postawienie na rozwój nowych technologii daje szansę na to, aby kraje V4 wyszły z modelu gospodarczego, w którym się znalazły, czyli z gospodarki uzależnionej.
Nabraliśmy się na inny typ życia gospodarczego, wiele naszych dóbr wyprzedaliśmy. Ale teraz rodzą się nowe szanse, które możemy wykorzystać, kiedy stoimy przed 4 rewolucją przemysłową. Chcąc się wyrwać z pułapki rozwoju uzależnionego, musimy postawić na innowacje. Na sprzężenie badań z wdrożeniami, których teraz mamy coraz więcej. Chcemy, aby nasze kraje rozwijały się w oparciu o piękne umysły i piękno umysłów - powiedział Mateusz Morawiecki.
O Kongresie Innowatorów 2017 czytaj tutaj:
KONGRES INNOWATORÓW 2017: Politycy, przedsiębiorcy i start-upowcy na spotkaniu w Warszawie
KONGRES INNOWATORÓW 2017: Energia innowacji
KONGRES INNOWATORÓW 2017: Region bardzo innowacyjny
KONGRES INNOWATORÓW 2017: e-Estonia, czyli jak przenieść państwo do sieci
MS, rb, sek