Informacje

Kwieciński: to powinien być rok rozwoju i inwestycji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 stycznia 2018, 17:05

  • Powiększ tekst

Rok 2018 powinien być rokiem inwestycji i rozwoju - powiedział w środę na Konwencie Marszałków RP w Opolu minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

Według ministra Kwiecińskiego, rządowi zależy na dobrej współpracy z samorządami wszystkich szczebli, bo dzięki aktywnym samorządom Polska konsumuje znaczną część środków pomocowych z Unii Europejskiej. Minister zauważył, że obecnie połowa inwestycji publicznych w kraju jest realizowana przez samorządy.

W 2016 roku miało miejsce tąpnięcie w inwestycjach, także samorządowych. Bardzo mi zależy, żeby w tym roku, który będzie rokiem inwestycji, nastąpiło przyspieszenie inwestycji w samorządach. Mamy już dobre prognostyki z końca ubiegłego roku. Niestety, nie wszystkie regiony wykorzystują środki tak aktywnie, jak województwo opolskie. Chciałbym, żeby Opolszczyzna było wzorem dla innych regionów - powiedział Kwieciński.

Minister wyraził zdziwienie, że w gronie maruderów, które nie korzystają z szansy rozwoju, jaką dają środki europejskie, znajdują się regiony ze wschodniej ściany Polski, czy województwo świętokrzyskie.

Zdaniem Kwiecińskiego, Polska doskonale radzi sobie z wykorzystaniem środków UE, jednak musi artykułować korzyści, jakie płyną z realizacji polityki spójności zarówno dla nas, ale też innych państw Europy. Jednym z nich są nowe szlaki komunikacyjne. W ocenie ministra potrzeby Polski tylko w obszarze rozwoju różnych gałęzi transportu do roku 2030 są szacowane na poziomie 130 miliardów euro. Jako szczególnie ważne, z punktu widzenia rządu, Kwieciński wskazał wsparcie dla innowacyjności gospodarki.

Minister zapewnił, że rządowi zależy na dialogu z UE, dzięki któremu możliwe będzie uwzględnienie interesów Polski w kolejnej perspektywie finansowej. Zaznaczył przy tym, że rząd Mateusza Morawieckiego zwraca uwagę nie tylko na rozwój dużych aglomeracji, jak było do 2015 roku, ale również małych i średnich miejscowości.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych