Informacje

autor: PAP/Leszek Szymański
autor: PAP/Leszek Szymański

Bogaci zrzucą się na potrzebujących

SzSz

  • Opublikowano: 20 kwietnia 2018, 16:04

    Aktualizacja: 20 kwietnia 2018, 16:35

  • Powiększ tekst

W przyszłym roku ma zostać utworzony specjalny fundusz solidarnościowy, który będzie finansowany z niewielkiego opodatkowania osób najlepiej zarabiających - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z protestującymi w Sejmie rodzicami osób niepełnosprawnych

Premier zaproponował zrównanie renty socjalnej z najniższą rentą ZUS (od 1 marca 2018 r. najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renta rodzinna wynosi 1029,80 zł; renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - 772,35 zł; renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową i renta rodzinna wypadkowa - 1235,76 zł; renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową - 926,82 zł).

Zmian nie można robić na kolanie dlatego całą mapę drogową zaproponujemy do połowy maja. Chcemy by wsparcie dotyczyło jak najszerszej grupy osób niepełnosprawnych - mówił Morawiecki podczas spotkania z protestującymi.

Premier podkreślił, że chciałby, żeby te zmiany były umocowane nie tylko ustawowo. Dlatego będzie propozycja zapisania ustaleń do konstytucji.

Zaproponujemy szczegółowe zmiany do konstytucji, będę to propozycje zmierzające do tego, by zafunkcjonowały zasady państwa solidarnego i sprawiedliwego, wierzę, że opozycja poprze nasze propozycje. Chcemy państwa solidarnego - dodał premier

Wcześniej do protestujących przybył prezydent Andrzej Duda, który obiecał, że pochyli się nad problemami rodziców niepełnosprawnych i zrobi co w jego mocy, aby im pomóc.

Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 zł miesięcznie, bez kryterium dochodowego.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.