Informacje

Producenci szykują podwyżki cen

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 sierpnia 2018, 09:36

  • Powiększ tekst

WPI, prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w sierpniu 2018 r. o niespełna 0,2 punktu. - poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Dodano, że czynniki inflacjogenne, zagrażające stabilności cen, przybierają na sile.

Mimo niewielkiego wzrostu wskaźnika, od trzech miesięcy w polskiej gospodarce czynniki inflacjogenne, zagrażające stabilności cen, przybierają na sile - napisali eksperci BIEC.

Jak wskazali, producenci planują podwyżki, a konsumenci spodziewają się ich.

Producenci, dzięki podwyższeniu cen, pragną osiągnąć planowane zyski i zrekompensować szybko rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Konsumenci, dzięki rosnącym wynagrodzeniom i dodatkowym świadczeniom socjalnym odczuwają wzrost swej siły nabywczej i chętniej wydają na cele konsumpcyjne - oceniono.

Według BIEC dodatkowe czynniki, takie jak ceny surowców, kurs złotego względem głównych światowych walut, ceny żywności na świecie i w kraju pozostają z punktu widzenia tendencji inflacyjnych „w sferze podwyższonego ryzyka”.

Jak podkreślono, zarówno wśród menadżerów przedsiębiorstw, jak i przedstawicieli gospodarstw domowych przybywa tych, którzy spodziewają się w najbliższym czasie przyspieszonego wzrostu cen. Eksperci biura zawrócili uwagę, że o ile przed miesiącem podwyżki były planowane głównie w przedsiębiorstwach dużych (zatrudniających powyżej 250 pracowników), o tyle w ostatnich badaniach GUS z lipca br. przybyło menadżerów planujących podwyżki wśród przedsiębiorstw średnich i małych.

Najsilniejsze zamiary wzrostu cen wyrażają przedstawiciele sektora energetycznego, a wśród nich przede wszystkich branża przetwórstwa ropy naftowej - czytamy.

Dodano, że w pozostałych działach gospodarki silną tendencję do wzrostu cen obserwuje się w budownictwie i usługach.

W sektorze usług wzrost cen planują przedsiębiorstwa prowadzące działalność transportową i magazynową - zaznaczono.

BIEC zwróciło też uwagę na obawy konsumentów co do stabilności cen.

Systematycznie od kwietnia br. zwiększa się odsetek konsumentów spodziewających się przyspieszonego wzrostu cen - napisano.

Według ekspertów Biura nadal istotne znacznie dla kształtowania się cen w najbliższej przyszłości mają czynniki kosztowe związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Są to przede wszystkim wyższe koszty importu surowców, w tym zwłaszcza ropy naftowej - wskazano.

Wyjaśniono, że wprawdzie surowiec ten nieco staniał w stosunku do cen z maja br., jednak jego cena na rynkach światowych od początku roku wzrosła o blisko 14 proc.

Dodatkowo od kwietnia br. obserwujemy tendencję do osłabiania się złotego względem dolara, w którym najczęściej rozliczane są zakupy tego surowca - wskazano.

Dodano, że w konsekwencji te dwa czynniki przyczyniają się do wzrostu kosztów zakupu ropy naftowej u krajowych przetwórców, co odbija się na cenach detalicznych benzyny, transportu, a w nieco dłuższym okresie - przekłada na ceny niemal wszystkich towarów.

BIEC wskazało też na rosnące koszty zatrudnienia.

Braki siły roboczej, w szczególności zaś brak dopasowania kwalifikacji poszukiwanych przez pracodawców pracowników powoduje wzrost płac, podnosi koszty rekrutacji a w przypadku zatrudnienia osób niewykwalifikowanych generuje dodatkowe koszty związane z ich przeszkoleniem - napisano.

Dodano, że w ciągu ostatniego roku średnie koszty przypadające na jednego zatrudnionego wzrosły o blisko 7 proc., a blisko 54 proc. badanych przedsiębiorców wskazuje, że wysokie koszty pracy stanowią istotną barierę dalszego rozwoju firmy.

Na podst. PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych