Informacje

amazon / autor: pixabay
amazon / autor: pixabay

Przełom w polskim Amazonie aktl.

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 października 2018, 14:01

    Aktualizacja: 5 października 2018, 17:11

  • Powiększ tekst

Elektroniczny system ocen pracowników, a wraz z nim wyśrubowane normy, na które narzekali pracownicy polskiego Amazona, zostanie od poniedziałku zawieszony. Jak mówią związkowcy, to pierwszy przypadek spełnienia ich postulatów - czytamy na money.pl. Amazon przesłał do redakcji wGospodarce.pl oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Elektroniczny system ocen Adapt działa w większości europejskich oddziałów Amazona. Rejestruje każdą czynność wykonywaną przez pracownika i sprawdza, czy wyrobił narzuconą normę.

Dla przykładu w ciągu godziny pracownik ma przyjąć i „przeprocesować” 300 produktów. Te liczby oczywiście różnią się w zależności od magazynu czy wielkości tych produktów, ale generalna zasada była taka, że ten system zawierał w sobie normy dotyczące przyjętych, zapakowanych czy wysłanych produktów, które pracownik musiał wyrobić - tłumaczy Grzegorz Cisoń, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Amazonie. -

System monitorował też błędy jakościowe. Dochodziło np. do sytuacji, w których pracownik odkładał jakąś paczkę na półkę z kodem, a kolejny, który szedł tą samą alejką, ją przekładał. Według systemu ten, który był na miejscu pierwszy, popełniał błąd. Choć faktycznie wcale nie musiał go popełnić.

Kilkukrotne niewyrobienie norm było, zgodnie z regulaminem pracy Amazona, podstawą do zwolnienia pracownika. Zdaniem związkowców narzucone im normy były jednak zbyt wysokie.

Naszym zdaniem te normy były niemożliwe do spełnienia - mówi Grzegorz Cisoń.

Po pewnym czasie pracownicy albo odchodzili sami, bo nie dawali rady albo byli zwalniani - dodaje.

W polskim Amazonie działają dwa związki zawodowe. Ich przedstawiciele w czwartek spotkali się z zarządem firmy. Ustalono, że od 8 października system zostanie zawieszony.

To przełom - mówią związkowcy.

To był pierwszy raz, kiedy faktycznie zarząd usiadł z nami do negocjacji i przyjął pewne postulaty - mówi Grzegorz Cisoń.

Władze firmy zadeklarowały też, że od tej pory będą z nami negocjować różnego rodzaju premie i podwyżki. To jest coś, czego jeszcze nigdy nie było - dodaje.

Zgodnie z porozumieniem system Adapt będzie zawieszony do końca stycznia. W tym czasie przedstawiciele związków, razem z przedstawicielami firmy, mają wypracować nowy, bardziej elastyczny system oceny pracy.

Amazon przesłanym redakcji oficjalne stanowisko, w którym czytamy:

Już 4 rok z rzędu oferujemy naszym pracownikom wspierającym nas podczas świątecznego szczytu sezonu dodatkowy bonus pieniężny. Jest to nasze standardowe działanie – a my tak jak zawsze skupiamy się nad tym, by te święta były niezwykle udane zarówno dla naszych klientów jak i osób u nas zatrudnionych. Roczne wynagrodzenie wszystkich naszych pracowników poziomu początkowego wzrośnie w stosunku do ubiegłego roku – jest to rezultat zarówno bonusu świątecznego jak i niedawno ogłoszonych podwyżek pensji. Pracujemy nad ujednoliceniem naszych polityk  w całej naszej sieci logistycznej i jesteśmy zaskoczeni, że informacje na ten temat pojawiły się dzisiaj – proces ten trwa już bowiem od dłuższego czasu. Podobnie jak większość firm wyznaczamy cele naszym pracownikom i aktywnie wspieramy osoby, które mogą mieć problemy z ich osiągnięciem, oferując im dedykowane szkolenia – napisał Amazon w swoim stanowisku.

czytaj całość na money.pl

AR/money.pl

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych