Informacje

autor:  	PAP/EPA/STRINGER
autor: PAP/EPA/STRINGER

Niemcy jak zwykle wspierają Rosję

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 listopada 2018, 15:03

  • Powiększ tekst

Rząd Niemiec „z wielkim zaniepokojeniem” przyjął do wiadomości konfrontację między Rosją a Ukrainą, „wzywa do powściągliwości i deeskalacji i jest w tej sprawie w kontakcie z obu stronami” - oświadczył w poniedziałek rzecznik niemieckiego rządu Stefen Seibert.

Rzecznik dodał, że rządowi Niemiec nasuwają się „poważne pytania dotyczące przede wszystkim użycia przez stronę rosyjską siły militarnej, dla którego - na podstawie znanych nam dotąd faktów - nie widać żadnego uzasadnienia”.

W niedzielę dwa ukraińskie kutry oraz holownik, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie przejęte przez rosyjskie siły specjalne. Ukraina uznała te działania za akt agresji.

Seibert wezwał obie strony do szybkiego nawiązania dialogu, by wyjaśnić sprawę i zredukować napięcie. Wezwał też Rosję do uwolnienia ukraińskich marynarzy i zajętych jednostek.

Relacjonując wypowiedź rzecznika, agencja dpa odnotowuje, że w poniedziałek w Berlinie spotykają się dyrektorzy polityczni resortów spraw zagranicznych Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec. Spotkanie było planowane od dawna, ale ma na nim być poruszona także obecna eskalacja napięcia między Rosją a Ukrainą.

Tymczasem francuskie MSZ wezwało Rosję do uwolnienia ukraińskich marynarzy i zwrócenia okrętów ukraińskiej marynarki wojennej, zatrzymanych dzień wcześniej w Cieśninie Kerczeńskiej. Paryż wyraził ubolewanie z powodu użycia siły przez Rosję.

Biorąc pod uwagę naszą wiedzę na temat faktów na tym etapie, nic nie usprawiedliwia użycia siły przez Rosję - oświadczył rzecznik ministerstwa.

Wzywamy Rosję do uwolnienia ukraińskich marynarzy i jak najszybszego oddania skonfiskowanych okrętów wojennych - zakomunikowało MSZ Francji.

W niedzielę dwa ukraińskie kutry oraz holownik, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie przejęte przez rosyjskie siły specjalne. Ukraina uznała te działania za akt agresji. W poniedziałek po południu Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy ma zająć się wprowadzeniem stanu wojennego.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.