Informacje

sieci energetyczne / autor: Pixabay
sieci energetyczne / autor: Pixabay

Resort finansów czeka na projekt ministra energii

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 grudnia 2018, 13:36

  • Powiększ tekst

Ocenię projekt ministra energii, gdy go poznam - powiedziała w czwartek dziennikarzom minister finansów Teresa Czerwińska, pytana o zapowiadane przez szefa resortu energii Krzysztofa Tchórzewskiego rekompensaty wz. ze wzrostem cen energii elektrycznej.

Ceny energii we współczesnej gospodarce to jest rzeczywiście istotne wyzwanie, zwłaszcza w aspekcie polityki klimatycznej, która jest wypracowana w ostatnich latach. I to, co prezentuje pan minister energii (…) pewnie pracuje nad projektem. Ja tego projektu jeszcze nie poznałam - powiedziała Czerwińska.

Przypomniała, że projekt budżetu na przyszły rok jest w parlamencie.

Jest przedmiotem prac parlamentarnych. Wszystko, co jest w budżecie leży na stole. Każdy, kto umie czytać, potrafi w tym budżecie wszystko znaleźć - poinformowała.

Pan Minister Tchórzewski pracuje nad projektem. Gdy poznamy ten projekt, poznamy Ocenę Skutków Regulacji, źródło finansowania, cały mechanizm. Nie chcę się wypowiadać na temat projektu, którego nie znam - zastrzegła.

Funkcjonujemy w ramach rządu. Każdy minister przygotowuje projekt, potem ten projekt przechodzi przez Radę Ministrów. Ja rozumiem, że taka ścieżka będzie zachowana i wtedy będę się mogła wypowiedzieć - dodała.

Pod koniec listopada br. minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiedział rekompensaty z tytułu wzrostu cen prądu, które dostaną wszystkie gospodarstwa domowe, bez względu na dochód. Rozliczeniem mieliby się zając dostawcy energii. We wtorek w kuluarach szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach Tchórzewski mówił, że przygotowywane przez rząd rekompensaty dla gospodarstw domowych mają kosztować 1,8-2,1 mld zł; podobną kwotę pochłoną rekompensaty dla małych i średnich firm.

Tchórzewski przypomniał, że rekompensaty obejmą gospodarstwa domowe, a także - jak mówił – „znaczną część firm małych i średnich, w takim zakresie, w jakim one uczestniczą w obsłudze ludności”. Czytaj także: Jest zapowiedź interwencji w sprawie cen prądu

Właściwie to będzie dotyczyło większości małych firm i znacznej części średnich. Z pierwszej przymiarki, która dotyczy wstępnego bilansu finansowego, wynika, że taki zakres może być objęty - sprecyzował minister.

Zapowiedział, że prace nad projektem stosownej ustawy zakończą się w tym tygodniu, a w przyszłym tygodniu projekt trafi do Sejmu.

Nie będzie podwyżek w sprawach związanych z energią elektryczną; po to właśnie stosujemy rekompensaty - mówił Tchórzewski, przypominając, że obecny wzrost hurtowych cen energii wynika m.in. ze wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla.

W połowie listopada Urząd Regulacji Energetyki otrzymał wnioski taryfowe na sprzedaż energii na przyszły rok od wszystkich czterech sprzedawców z urzędu.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych