Informacje

autor: PAP/EPA/ANDREU DALMAU
autor: PAP/EPA/ANDREU DALMAU

Zaostrza się sytuacja w Katalonii

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 grudnia 2018, 19:14

    Aktualizacja: 12 grudnia 2018, 19:14

  • Powiększ tekst

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez zagroził w środowym wystąpieniu w Kongresie Deputowanych rządowi Katalonii, tzw. Generalitatowi, interwencją policyjną w regionie w sytuacji „zagrożenia prawa”. Dwa największe opozycyjne ugrupowania parlamentarne zażądały od szefa gabinetu natychmiastowego ograniczenia autonomii regionu.

Sanchez nie mówił o „ograniczeniu autonomii Katalonii”, które mogłoby zostać wprowadzone na podstawie artykułu 155 konstytucji, ale zagroził regionalnemu rządowi Quima Torry „mocną odpowiedzią” na przypadki łamania prawa w tej części Hiszpanii.

Premier przypomniał, że podległa Generalitatowi policja (Mossos d’Esquadra) była w ostatnim czasie bierna podczas organizowanych na początku grudnia przez separatystów licznych blokad w Katalonii.

Sanchez przyznał, że w sytuacji dalszej bierności Mossos d’Esquadra istnieje opcja wysłania do Katalonii sił policyjnych przez Madryt. Gdyby premier skorzystał z tego rozwiązania, powtórzyłby działania swego poprzednika Mariano Rajoya, który w 2017 r. skierował do tego regionu kilka tysięcy żandarmów i policjantów.

W środę Pedro Sanchez stał się celem ataków ze strony największych ugrupowań parlamentarnych, centroprawicowej Partii Ludowej (PP) i liberalnych Ciudadanos. Żądali oni od premiera natychmiastowego pozbawienia Katalonii autonomii.

Katalonia została pozbawiona autonomii między październikiem 2017 r. a czerwcem 2018 r. w efekcie sankcji wprowadzonych przez Madryt za zorganizowanie nielegalnego referendum niepodległościowego w tym regionie. Bezpośrednią pieczę nad regionem sprawowała ówczesna wicepremier Hiszpanii Soraya Saenz de Santamaria.

Według dzienników „El Mundo” i „La Vanguardia” Torra, który we wtorek zakończył dwudniowy strajk głodowy prowadzony w geście solidarności z katalońskimi więźniami politycznymi, stonował w ostatnich godzinach swoje wypowiedzi na temat dążenia do secesji. Komentatorzy twierdzą, że szef Generalitatu przestraszył się zapowiadanego przez Madryt zawieszenia autonomii regionu i skierowania tam sił policyjnych.

W poniedziałkowym komunikacie rząd Sancheza skrytykował wypowiedzi Torry, który po swojej czwartkowej wizycie w Słowenii kilkakrotnie stwierdził, iż Katalonia powinna pójść śladem tego kraju, który w 1991 r. odseparował się od Jugosławii, samodzielnie ogłaszając niepodległość.

Do środy liczni przedstawiciele rządu w Madrycie publicznie krytykowali nie tylko deklaracje szefa Generalitatu, ale też tzw. słoweńską drogę do niepodległości. Opinie te miały zdenerwować władze w Lublanie.

Według madryckiego dziennika ABC w środę do złożenia wyjaśnień w sprawie krytykowania procesu uzyskiwania niepodległości przez Słowenię do MSZ tego kraju został wezwany hiszpański ambasador.

PAP SzSz

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.