Informacje

Prezydent Donald Trump kończy kadencję w 2020 roku. Czy zostanie lokatorem Białego Domu na kolejne cztery lata? / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW
Prezydent Donald Trump kończy kadencję w 2020 roku. Czy zostanie lokatorem Białego Domu na kolejne cztery lata? / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW

Trump: albo ja, albo krach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 czerwca 2019, 19:30

    Aktualizacja: 16 czerwca 2019, 20:12

  • 2
  • Powiększ tekst

Prezydent USA Donald Trump jest znany ze swojej „polityki twitterowej”. Przez komunikaty Twittera prowadzi również kampanię wyborczą przed prezydencką elekcją w 2020 r.

15 czerwca opublikował tweeta, w którym kreśli jeden ze scenariuszy powyborczych. Najpierw diagnoza: „Trumpnomics” święci trumfy i może trwać tak jeszcze długo. Ale jeśli ktokolwiek inny niż Donald Trump zostanie wybrany na prezydenta USA - pisze Donald Trump - amerykański rynek (giełdę) czeka krach, jakiego nie zna historia…

Tymczasem to nie Donald Trump, ale były wiceprezydent USA Joe Biden zdecydowanie prowadzi w stawce pretendentów do prezydenckiej nominacji wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu stacji Fox News.

Na Bidena, który był wiceprezydentem za czasów Baracka Obamy, chce głosować w prawyborach 32 proc.sympatyków Partii Demokratycznej.

Spośród wszystkich pretendentów demokratycznych do nominacji to Biden najwyraźniej prowadzi w hipotetycznym starciu z Donaldem Trumpem. Gdyby to oni zmierzyli się w walce o Biały Dom, Biden uzyskałby 49 proc. głosów, a obecny prezydent - 39 proc. Drugi pod tym względem jest Sanders, prowadzący z Trumpem stosunkiem głosów 49 do 40. Kolejni pretendenci - Warren, Harris i Buttigieg również wygrywają z prezydentem, ale różnicą dwóch lub jednego punktu, czyli mniej niż wynosi błąd statystyczny.

Jednak Fox News zwraca uwagę, że te wyniki nie przekreślają szans Trumpa na reelekcję, i przypomina, że przed czterema laty w analogicznym punkcie kampanii miał on do Hillary Clinton stratę 17 punktów proc. Poza tym żaden z potencjalnych przeciwników Trumpa w sondażu dotyczącym ich hipotetycznego starcia nie osiągnął poziomu 50 proc. A wreszcie w porównaniu z 2016 r. zwiększyła się (o 8 punktów proc.) liczba wyborów entuzjastycznie odnosząca się do reelekcji Trumpa, a o 16 punktów spadła liczba tych, którzy się tego boją.

PAP, sek

Powiązane tematy

Komentarze