Informacje

moskwa / autor: Pixabay
moskwa / autor: Pixabay

Rosjanie nie mogli przecież tego zrobić swoim przyjaciołom Niemcom

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 listopada 2019, 13:02

  • Powiększ tekst

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że Moskwa nie uważa za konieczne nakładania ograniczeń na media zachodnie, w tym na niemieckiego nadawcę Deutsche Welle (DW). Wcześniej o możliwości odebrania DW akredytacji mówili rosyjscy deputowani.

Nie uważamy za niezbędne i możliwe, aby wprowadzać jakieś ograniczenia - powiedział Ławrow dziennikarzom na konferencji w Moskwie dotyczącej wolności mediów w Rosji oraz krajach Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Szef rosyjskiej dyplomacji zapewnił, że to wobec rosyjskich mediów stosowane są ograniczenia, a Moskwa „mimo wszystko nie chce odpowiadać takimi metodami”.

Według Ławrowa przedstawiciele niemieckiego nadawcy przyznali, iż działania rozgłośni podczas protestów politycznych w Moskwie latem br. nie były właściwe. „Przyznali, że ogółem było to niezbyt właściwe w kontekście tych wydarzeń, które odbywały się wówczas w Moskwie. Jedna rzecz to je opisywać, a inna - przygotowywać. Oni faktycznie brali udział w przygotowywaniu tych akcji protestu, odbywających się bez zezwolenia” - powiedział minister.

Występując na środowej konferencji szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył też, że coraz częściej w krajach OBWE naruszane są prawa dziennikarzy rosyjskich, a media z Rosji są dyskryminowane. Zarzucił niewymienionym z nazwy krajom, że naruszają zobowiązania wynikające z członkostwa w OBWE i „demonstrują nietolerancję wobec alternatywnych punktów widzenia”.

Pod koniec września deputowani Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, zapowiedzieli, że poproszą MSZ o pozbawienie DW akredytacji w Rosji. Działalnością niemieckiego nadawcy zajęła się działająca w Dumie komisja ds. badania obcej ingerencji w sprawy wewnętrzne Rosji. Jej członkowie uznali, że DW opublikowała „wezwania do wzięcia udziału w akcjach bez zezwolenia”, tym samym naruszając prawo.

Ponadto, zdaniem deputowanych, Deutsche Welle ma również cechy „zagranicznego agenta”; jak nazywane są w Rosji organizacje zaangażowane w politykę oraz media finansowane z zagranicy. Komisja zapowiedziała skierowanie do ministerstwa sprawiedliwości materiałów dotyczących umieszczenia DW na liście mediów „pełniących funkcje zagranicznego agenta”.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.