Informacje

Sejm  / autor: Fratria
Sejm / autor: Fratria

Zniesienie 30-krotności już w Sejmie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 listopada 2019, 20:30

  • 2
  • Powiększ tekst

Do Sejmu w środę trafił wniesiony przez grupę posłów PiS projekt ustawy likwidującej od 2020 r. górny limit przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe - tzw. 30-krotności ZUS. Ma przynieść dodatkowe 7,1 mld zł.

Proponowana regulacja zakłada, że począwszy od 2020 r. składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, a nie - jak dotąd od kwoty, stanowiącej 30-krotność prognozowanego na dany rok w gospodarce przeciętnego wynagrodzenia. Zniesienie 30-krotności ma - jak napisano w uzasadnieniu - przynieść wzrost wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oszacowany na 7,1 mld zł. Zniesienie ograniczenia spowoduje też, że zwiększą się również wpływy składkowe do Funduszu Rezerwy Demograficznej - stwierdza też uzasadnienie.

Zauważono też, że większe składki na ubezpieczenie emerytalne spowodują wzrost składek zewidencjonowanych w ZUS, a w konsekwencji stopniowy wzrost wydatków na emerytury wyliczane według nowych zasad.

W uzasadnieniu oszacowano, że zarobki wyższe niż 30-krotność przeciętnego wynagrodzenia osiąga ok. 370 tys. osób.

Poziom oddziaływania proponowanego rozwiązania uzależniony jest również od zachowań na rynku pracy. Może się okazać, że chęć uniknięcia opłacania składki od całości wysokich zarobków skłoni pracodawców i pracowników do szukania sposobów obejścia proponowanych regulacji poprzez inne formy zatrudnienia, np. zakładanie działalności gospodarczej - napisano.

W uzasadnieniu podkreśla się jednocześnie, że z drugiej strony osoby z bardzo wysokimi zarobkami otrzymają wyższe świadczenia, ze względu na zwiększenie podstawy wymiaru przyszłej emerytury.

Wysokość emerytury jest ściśle powiązana z wysokością odprowadzanych składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Im wyższa kwota odprowadzanych składek i im dłuższy okres zatrudnienia, tym wysokość świadczenia jest wyższa. Stąd też zniesienie limitu wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe bezpośrednio będzie wpływać na wysokość otrzymywanej w przyszłości emerytury - wskazuje się w uzasadnieniu.

Na początku listopada minister finansów, inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński oceniał, że utrzymanie 30-krotności w 2020 r. będzie oznaczało dla budżetu co najmniej 5 mld zł mniej przychodów. Przypominał, że ponad 5 mld zł przychodów z tytułu zniesienia limitu zostało wpisane do projektu ustawy budżetowej na 2020 r., a projekt ten Rada Ministrów przyjęła.

ak, PAP

Powiązane tematy

Komentarze