Informacje

Fot.mofnet.gov.pl
Fot.mofnet.gov.pl

Reforma OFE. Eksperci krytykują Rostowskiego. Zarzucają mu niepełne dane

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 października 2013, 16:53

    Aktualizacja: 23 października 2013, 16:58

  • Powiększ tekst

Rząd Donalda Tuska woli szybkie efekty, jakie dadzą zmiany w OFE, od wprowadzenia głębszych zmian strukturalnych w ubezpieczeniach społecznych rolników oraz służb mundurowych - uważają eksperci cytowani przez portal Forsal.pl.

Jak podaje portal minister finansów Jacek Rostowski w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” powiedział, że zlikwidowanie emerytalnych przywilejów górników i zmiany w KRUS nie sfinansują składek przekazywanych do OFE, a wprowadzenie służb mundurowych do systemu powszechnego oznaczałoby zwiększenie ich uposażeń (ze względu na ubruttowienie płac).

Według Rostowskiego potencjalne oszczędności dzięki zmianom w emeryturach górniczych i rolniczych byłyby stosunkowo niewielkie – po ok. 1,5 mld zł rocznie, co w jego opinii jest niczym w porównaniu z działaniem funduszy emerytalnych, które minister wyliczył na ok. 27 mld zł (transfery i obsługa długu zaciąganego w związku z OFE).

Zdaniem Janusza Jankowiaka, głównego ekonomisty Polskiej Rady Biznesu, minister finansów, podając swoje wyliczenia, nie bierze pod uwagę efektu skumulowanego zmian.

– Likwidacja przywilejów emerytalnych oznacza oczywiste korzyści dla przyszłych składek i wypłat w okresie wieloletnim. Operowanie pojedynczymi liczbami jest kompletnie nieuprawnione.

Z kolei Mirosław Gronicki, były szef resortu finansów uważa, że nie zostały przeprowadzone prawidłowe wyliczenia w w zakresie oszczędności na zmianach w KRUS.

– Można np. podwyższyć składki dla najbogatszych gospodarstw albo wyeliminować z systemu tych, którzy rolnikami są tylko teoretycznie: mają ziemię, ale tak naprawdę prowadzą inną działalność. Tylko dzięki tym zmianom wpływy ze składki mogłyby wzrosnąć znacznie ponad 1,5 mld zł.

Źródło: Forsal.pl/Opr. Jas

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych