Zatrute owoce rozmów pokojowych: Rosja czeka na zakończenie negocjacji atomowych z Iranem. Po ich finale sprzeda Teheranowi broń

Zniesienie embarga na broń dla Iranu powinno być priorytetem, gdy ostateczne porozumienie światowych mocarstw z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego zostanie osiągnięte - oświadczył dziś rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

"Wzywamy do zniesienia embarga tak szybko, jak to możliwe. Będziemy popierać wybory dokonywane przez irańskich negocjatorów" - powiedział Ławrow dziennikarzom na w Ufie, gdzie obradował szczyt państw BRICS (Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA) i rozpoczyna się szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW).

Wskazał, że strony negocjacji "zbliżają się do ostatecznego porozumienia". "Jest ono w zasięgu" - ocenił Ławrow. Jak dodał, ostateczna umowa otworzy drogę do zniesienia sankcji, które zostały nałożone na Iran.

Irańskie media informowały w środę, że Teheran przedstawił pewne nowe propozycje dla rozwiązania spornych kwestii, ale przedstawiciele Zachodu mówili, że nie usłyszeli od Iranu niczego nowego. Ponownie przedłużona do piątku końcowa runda negocjacji "szóstki" (USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji, Chin i Niemiec) z Iranem toczy się w Wiedniu już drugi tydzień.

Wcześniej w czwartek wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Riabkow powiedział, że rozmowy nuklearne weszły w najtrudniejszą fazę, ale wszystkie zaangażowane strony pracują nad nowymi propozycjami przedłożonymi przez Teheran. Dodał, że obecna faza rozmów przypomina zdobywanie szczytu. "95 proc. drogi zostało pokonane, ale zostało jeszcze kilka kroków, ostatnie metry, które są najtrudniejsze" - powiedział Riabkow dziennikarzom w Ufie.

Termin zawarcia ostatecznego porozumienia upływał 30 czerwca, następnie został przesunięty do ostatniego wtorku, a teraz do najbliższego piątku. Finalne porozumienie ma stanowić gwarancję, że program nuklearny Iranu będzie miał charakter cywilny, a w zamian zniesione mają zostać szkodliwe dla irańskiej gospodarki międzynarodowe sankcje.

Na początku tygodnia anonimowy przedstawiciel amerykańskiej delegacji informował, że nowe porozumienie nie zniesie dotychczasowych restrykcji dotyczących irańskiego programu nuklearnego, a także embarga na dostawy i handel bronią.

Eksperci zwracają uwagę, że te właśnie kwestie stanowią powód, dla którego nadal nie udało się osiągnąć porozumienia. Tezę tę potwierdził we wtorek w rozmowie z agencją ISNA anonimowy przedstawiciel irańskiej delegacji. Dzień wcześniej w rozmowie z Reuterem przedstawiciel Teheranu podkreślał, że jego rząd domaga się od Zachodu zniesienia oenzetowskiego embarga na dostawy broni. Poza tym Iran apeluje o anulowanie sankcji na program pocisków balistycznych.

PAP/ as/