Brytyjskie linie lotnicze Flybe blisko upadku
Jak donoszą brytyjskie media, tanie linie lotnicze Flybe obsługujący m. in. loty do Warszawy pogłębił stratę za ubiegły rok obrachunkowy do 31 marca i wprowadził drastyczny plan oszczędnościowy. Zakłada on zwolnienie 490 pracowników na ogólną liczbę trzech tysięcy.
Strata przed opodatkowaniem za rok obrachunkowy 2012-13 wzrosła do 40,7 mln funtów; w poprzednim roku było to 6,2 mln funtów. Przewoźnik przyczynę tego stanu widzi w zmniejszonej liczbie pasażerów, głównie na trasach wewnątrz Wielkiej Brytanii, oraz we wzroście kosztów paliwa.
Flybe usiłuje ratować się przed groźbą upadku redukcją zatrudnienia i innymi działaniami oszczędnościowymi. Za 20 mln funtów sprzedanych zostanie 25 slotów do startowania i lądowania na lotnisku Gatwick na południowy wschód od Londynu. Nabywcą będzie inny niskobudżetowy przewoźnik Easyjet.
Flybe z siedzibą w Exeter opóźnił dostawę 20 maszyn Embraer i porozumiał się z pilotami ws. obniżki wynagrodzenia o 5 proc. w zamian za dodatkowy czas wolny.
W ub. r. liczonym od początku kwietnia 2012 do końca marca 2013 r. Flybe przewiózł 7,2 mln pasażerów wobec 7,3 mln w poprzednim roku finansowym (spadek o 1,1 proc.). W tym samym czasie zapłacił za paliwo 122,6 mln funtów w porównaniu ze 106,4 mln funtów rok wcześniej. Flybe lata do Warszawy z Birmingham, z Bristolu, Manchesteru, Newcastle oraz Edynburga. Obsługuje też inne połączenia europejskie m. in. do Hiszpanii, Włoch, Francji, Portugalii i Finlandii.
PAP, lz
