Arrinera: Polskie Ferrari zamrożone
Arrinera miała być polskim supersamochodym, stającym w szranki z takimi gigantami jak choćby Ferrari. Niestety wszystko wskazuje na to, że samochód nie wylądował na drogach lecz… na lodzie!
Projekt sięga 2008 roku, kiedy pojawiły się pierwsze informacje o tzw. „polskim Lamborghini”, czyli samochodzie Veno. Kolejne lata przyniosły zmianę nazwy projektu na rzecz znanej do dziś Arrinerę.
Od 2012 roku informowano o postępach, powstawały też prototypy, samochód w 2018 roku był hitem Forum Ekonomicznego w Krynicy. Teraz jednak wszystko wskazuje, że o sprawie zapomniała zarówno opinia publiczna jak i… inwestor!
Jak informują media jeden z głównych inwestorów zmienił front: zwrócił się ku branży olejów konopnych i dostrzega w nim perspektywy. Sam projekt sportowego, polskiego samochodu został zamrożony.
Czy dostrzeżemy jakieś postępy? Na razie nic na to nie wskazuje, ale warto zachować nadzieję.
Interia/ leftlane.pl/ as/
