Rewolucja w handlu z Chinami. Faktoring w juanie

Polskie firmy eksportujące towary do Chin mogą teraz rozliczać się z partnerami z Państwa Środka także z wykorzystaniem faktoringu. Bank HSBC, który w 2011 roku jako pierwszy bank w Polsce zaoferował przedsiębiorcom możliwość finansowania działalności w juanie, uruchomił właśnie faktoring w tej walucie.

Jak mówi Sebastian Grabek, dyrektor ds. faktoringu HSBC Bank Polska S.A. nowy rodzaj usługi jest naturalną konsekwencją rozwoju handlu na linii Polska-Chiny, dlatego bank proponuje od razu kompleksowe rozwiązanie.

„Rozwiązanie to łączy zalety faktoringu i rozliczeń z juanie. Stanowi formę finansowania, umożliwiającą dbanie o zachowanie płynności finansowej firmy poprzez ograniczanie ryzyka braku zapłaty ze strony odbiorcy. Jednocześnie pozwala czerpać korzyści wynikające z prowadzeniem rozliczeń z chińskimi partnerami biznesowymi w ich własnej walucie, co umożliwia im na ograniczenie ryzyka walutowego związanego ze współpracą z zagranicznymi dostawcami i z koniecznością dokonywania przewalutowań. Może to mieć pozytywny wpływ na dalsze relacje z kontrahentami i zaowocować kolejnymi zamówieniami lub lepszymi warunkami współpracy w przyszłości. Od strony technicznej faktoring w juanie w zasadzie nie różni się od faktoringu w innych walutach".

Aby skorzystać z tego rozwiązania, polska firma wystawia fakturę w juanie, a następnie przedstawia ją w banku w celu jej zdyskontowania. Ta forma finansowania umożliwia wystawcy faktury uzyskanie do 90% należnej kwoty już następnego dnia po przekazaniu faktury do banku. Dzięki temu może korzystać z tych środków, nie czekając na przelew nabywcy.

Polski eksport do Chin jest mniejszy niż eksport. W ostatnich latach widoczny jest jednak wzrost sprzedaży do Państwa Środka. Z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że w pierwszym półroczu bieżącego roku eksport z Polski do Chin wzrósł o 30%.

Z prognoz przygotowanych przez renomowany ośrodek analityczny Oxford Economics na zlecenie HSBC wynika, że w perspektywie kilkunastu lat Chiny mogą znaleźć się w pierwszej piątce odbiorców towarów z Polski. Ekonomiści HSBC przewidują, że PKB Chin będzie rósł w tempie ponad 7 proc. rocznie w najbliższych latach. W długim okresie Chiny najprawdopodobniej zdetronizują USA, stając się największą gospodarką na świecie, a PKB per capita tego kraju będzie w 2050 roku prawie 8-krotnie wyższe niż obecnie.

Dlatego zdaniem dyrektora Sebastiana Grabka myśląc o przyszłości już dziś należy poprawić swoją konkurencyjność.

„Wraz z rozwojem gospodarczym będą rosły dochody i ewoluowały oczekiwania chińskich konsumentów. Będzie to napędzało zarówno rozwój tamtejszego rynku dóbr konsumpcyjnych, jak i infrastruktury społecznej i transportowej. Aby zaspokoić rosnące potrzeby, Chińczycy będą sięgali po rozwiązania z zagranicy. To szansa dla polskich eksporterów różnego rodzaju towarów, od prostych dóbr konsumpcyjnych po zaawansowane technologicznie dobra kapitałowe”.

J.S.