Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

GPW rośnie, inwestorzy czekają na decyzje Fed i Szkotów

źródło: Paweł Grubiak, członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

  • Opublikowano: 17 września 2014, 18:01

  • Powiększ tekst

Środa jest tak naprawdę dniem oczekiwania. Oczekiwania na decyzje i prognozy największego banku centralnego świata oraz na jutrzejszą decyzję Szkotów. Te dwa wydarzenia będą z pewnością kluczowe w kontekście globalnych rynków kapitałowych i tego jak się zachowają w końcówce tygodnia. A dodatkowo wciąż gorący temat kryzysu na Ukrainie.

Wydarzeniem dnia, szczególnie dla rynków walutowego i obligacji, będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej oraz konferencja szefowej Fed Janet Yellen. Amerykańscy bankierzy centralni przedstawią dziś wieczorem nowe prognozy dotyczące gospodarki USA, w tym prognozowanych stóp procentowych. Po serii pozytywnych danych makroekonomicznych inwestorzy czekają na wystąpienie przewodniczącej Janet Yellen, która już w środę może wysłać sygnał o potrzebie wcześniejszego odejścia od polityki zerowych stóp procentowych. Zgodnie z prognozami rynku Federalny Komitet Otwartego Rynku obniży we wrześniu program skupu aktywów, czyli tzw. QE 3 o kolejne 10 miliardów dolarów, a w kolejnym miesiącu już całkowicie go zakończy.

Słabe dane z polskiej gospodarki. GUS poinformował dziś, że produkcja przemysłowa w sierpniu spadła o 1,9% w ujęciu rocznym, wobec prognoz wzrostu na poziomie 0,7% rok do roku. Z kolei w ujęciu miesięcznym spadek wyniósł aż 8,5%.

Słabe dane z sektora przemysłowego nie odbiły się jednak zbyt wyraźnie na warszawskiej giełdzie. Główny indeks WIG20 rozpoczął sesję wzrostem o około 0,5%, a zakończył ją jeszcze wyżej. Mały kryzys nastąpił jedynie po publikacji wspomnianej produkcji przemysłowej nad Wisłą, która miała miejsce o godzinie 14. Później strona popytowa pokazała solidną formę i wyciągnęła indeks 20 największych spółek na 0,67% ponad kreskę. WIG30 rósł nieco więcej, bo 0,89%, a indeks szerokiego rynku WIG zakończył środową sesję 0,92% nad kreską.

KGHM trzeci dzień z rzędu mocno do góry. Po korekcie w końcówce zeszłego tygodnia miedziowy potentat pokazuje wzrost na poziomie 1,77%. Inwestorzy tym samym potwierdzają, że ufają spółce, a zeszłotygodniowy spadek był "wypadkiem przy pracy". Tylko w tym tygodniu akcje KGHM podrożały o 6,15%, a do najwyższych poziomów z tego roku brakuje niewiele ponad 3 złotych. Najlepszym walorem indeksu blue chipów był dziś jednak chemiczny Synthos. Spółka przedwczoraj podała informacje, że będzie poszukiwała finansowania za granicą, i że wyemituje obligacje. Dziś akcje Synthosu rosną o 2,17%.

Europa niemal zgodnie dziś rośnie. Wyłamała się jedynie giełda rosyjska oraz niepewny jutrzejszego dnia Londyn. Przed ważnym posiedzeniem Fed akcje na Wall Street symbolicznie rosną.

Jutro ważną decyzję podejmą Szkoci. Jeśli powiedzą "tak" niepodległości od Zjednoczonego Królestwa, brytyjski funt może wpaść w prawdziwe tarapaty. A to z kolei odbiłoby się na europejskich giełdach. Jutro poznamy też bilans handlu zagranicznego trzeciej gospodarki świata – Japonii, jak i również dane o sprzedaży detalicznej Wielkiej Brytanii w sierpniu.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.