Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Szałamacha: Polska potrzebuje elektrowni jądrowej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 marca 2014, 11:49

  • Powiększ tekst

Rozmowa z posłem PiS, byłym wiceministrem skarbu Pawłem Szałamachą.

Jarosław Kaczyński w jednej z ostatnich wypowiedzi wskazał, że Polsce potrzebna jest elektrownia atomowa. Dodał jednak, że negatywnie ocenia decyzję o jej lokalizacji w Gąskach na Pomorzu. W pana ocenie ta lokalizacja jest błędem?

Paweł Szałamacha: Elektrownie tego typu nie powinny być umieszczane na terenach atrakcyjnych turystycznie. Jeśli ktoś chciałby wywrócić całą ideę i pomysł, spowodować silny opór społeczny przeciwko programowi jądrowemu, to powinien właśnie podjąć decyzję o lokalizacji elektrowni w rejonie o znaczeniu turystycznym. Wiadomo, że to wywoła opór. Trzeba decyzje podejmować racjonalnie, godząc argumenty wynikające ze strategii energetycznej kraju ze skutkami podjęcia decyzji lokalizacyjnej. W Polsce tego typu instalacje powinny być lokalizowane w regionach przemysłowych, zurbanizowanych, a nie tam, gdzie jest inny typ zabudowy i inne walory.

Jednak czy decyzja o innej lokalizacji niż Gąski nie spowoduje opóźnienia w realizacji programu? Przecież tam już wykonano pewną pracę...

Prace dotyczące polskiego atomu w ogóle idą bardzo wolno. W moim przekonaniu nie przekroczyliśmy punktu krytycznego, który powodowałby nieopłacalność zmiany decyzji. Sytuacja byłaby inna, gdyby uzyskano zgodę lokalnej społeczności na tę lokalizację. To jest jeden z ważnych początkowych etapów. Trzeba przekonać ludzi, którzy mają mieszkać w pobliżu elektrowni, że to jest dobra i sensowna inwestycja. Jeśli takie referendum odbyłoby się pod koniec czy już na zaawansowanym etapie procesu, to może rodzić problemy. Mogłoby się bowiem okazać, że pieniądze zostaną zmarnowane. Musimy się liczyć z tym, że opinie będą podzielone. Warto jednak uniknąć błędów, jakie popełniono np. w Austrii.

O jakich błędach pan mówi?

Wybudowano tam elektrownię atomową, ale ją zamknięto, ponieważ referendum przeprowadzone bardzo późno dało wyniki negatywne. Tego więc nie należy robić.

Kiedy polski atom ma szanse powstać? Jaki czas potrzebny jest na budowę elektrowni?

To na pewno nie jest sprawa najbliższych 5 lat, a raczej 10-12 lat. Widząc, jak procesy inwestycyjne idą obecnie, to byłaby bardzo dobry termin realizacji inwestycji. Jednak pamiętajmy, że warto zainteresować się w tym czasie i innymi inwestycjami. Należy odwrócić błędy i np. podjąć decyzję o budowie tradycyjnej elektrowni w Ostrołęce. Ona ma krótszy proces inwestycyjny. Tam już poniesiono spore wydatki na budowę. W okresie przejściowym ta elektrownia dostarczy Polsce dodatkową energię.

Może zatem elektrownie atomową w ogóle należy odłożyć w czasie? Czy nam ona jest potrzebna? Może lepiej się skupić na Ostrołęce, Świnoujściu itd.

Nasz miks energetyczny powinien być zrównoważony. Elektrownie nuklearne są kosztowne, ale później przez cały okres funkcjonowania elektrowni prąd z energii jądrowej jest zdecydowanie tańszy. Właśnie dzięki elektrowniom atomowym Francja ma niższe ceny energii elektrycznej niż większość krajów Europy. Uważam więc, że to, co jest polskim podstawowym zasobem energetycznym, czyli węgiel, powinno się rozwijać. Powinno się również szukać i rozwijać nowe technologie, np. geotermię, budować elektrownie gazowe, ale także budować elektrownie nuklearne. To jest potrzebne.

Stefczyk info/

Rozmawiał TK.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.