Informacje

Wojna na Ukrainie / autor: fot. Fratria
Wojna na Ukrainie / autor: fot. Fratria

INWAZJA NA UKRAINĘ

Wiemy, jakie straty poniosła Rosja na Ukrainie

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 1 lutego 2024, 13:40

  • Powiększ tekst

Wojna na Ukrainie za chwilę będzie trwać już drugi rok. I choć niestety, w tym czasie nie doszło do jednoznacznego rozstrzygnięcia na rzecz Ukrainy, to mimo to straty rosyjskie są bardzo wysokie, zaś sam agresor - daleki od zwycięstwa.

Szacowanie rosyjskich strat na Ukrainie stanowi nie lada wyzwanie. Rosjanie bowiem nie informują o stratach własnych, z ochotą za to prezentując „dane” dotyczące strat ukraińskich. Te ostatnie są zresztą dość często kuriozalne, gdy np. MON Rosji informuje o zniszczeniu większej ilości sprzętu niż Ukraina realnie posiada. Skąd taki nadmiar? Rosjanie do realnych strat wliczają też… zniszczone makiety sprzętu. Stąd według szacunków rosyjskiego MONu Ukraina nie tylko straciła wszystkie wyrzutnie HIMARS ale nawet udało się Rosjanom zniszczyć ich o 50 proc. więcej niż dotąd ich Kijów otrzymał!

CZYTAJ O WOJNIE NA UKRAINIE:

Atak na Krym! Lotnisko wojskowe pod ostrzałem rakiet

Amunicja dla Ukrainy. Bruksela obiecała, ale nie dała

Mamy porozumienie”. 50 mld euro popłynie dla Ukrainy

Jednak jeśli chodzi o straty rosyjskie to tu podejmowane są wysiłki na rzecz ich oszacowania.

Giną tysiącami?

Przede wszystkim podaje je strona ukraińska, która w ubiegłym roku deklarowała, iż w konflikcie śmierć poniosło już 380 tys. rosyjskich żołnierzy. To jednak liczba znacząco przesadzona, obliczona na grę propagandową, lecz ostatnie badania wskazują, że straty Rosjan są naprawdę znaczne!

Brytyjska BBC w porozumienia z rosyjskim, opozycyjnym serwisem Mediazona (ten ostatni uznawany jest przez Kreml za „agentów zagranicznych”) ustaliła ilu rosyjskich żołnierzy zginęło na Ukrainie od początku konfliktu w lutym 2022 roku.

Według BBC, cytowanego przez „Rzeczpospolitą”, udało się jak dotąd ustalić nazwiska 43 014 rosyjskich żołnierzy poległych na Ukrainie. Według BBC oznacza to, że na Ukrainie ginie około 300 rosjan tygodniowo.

Jak wskazuje Marcin Ogdowski, korespondent wojenny i specjalista ds. wojskowości, który bywa także na Ukrainie, Rosjanie posyłają na wojnę przede wszystkim mniejszości i mieszkańców mniejszych ośrodków „oszczędzając” metropolie - Moskwę i Petersburg:

Z Moskwy, której mieszkańcy to niemal 9 proc. populacji kraju, pochodził nieco ponad jeden procent ofiar (1,2). Podobnie miały się sprawy z Petersburgiem – petersburżanie to prawie 4 proc. wszystkich Rosjan i zaledwie 1,2 proc. zabitych w spec-operacji. Z kolei odsetek poległych, którzy wywodzili się z azjatyckiego Czelabińska, to 2,8 proc., gdy w mieście mieszka 0,8 proc. obywateli federacji. Co ciekawe, prawie jedną piątą zidentyfikowanych zabitych (7,8 tys.), stanowili zwerbowani do wojska więźniowie. Mamy więc kolejny dowód na to, że armia najeźdźców to głównie wykolejeńcy i przedstawiciele zabiedzonej rosyjskiej prowincji – jej europejskich enklaw i azjatyckiego interioru. Na przykład mieszkańcy Buriacji, gdzie w 2022 roku przyzwoita pensja pozostawała na poziomie 20 tys. rubli, co odpowiadało tysiącu pięciuset złotych. Przy podobnych do naszych cenach żywności i usług komunalnych.

»» O wojnie na Ukrainie czytaj więcej tutaj:

Ukraina przetestuje na Rosji tajną broń USA

Rok 2024 – pauza strategiczna Kijowa

Bliski koniec wojny? Tajemniczy sygnał z Kremla

Nowa broń rosyjskiej armii. Pokona Ukrainę?

Wiarygodny jak… Amerykanin!

Jednak dane BBC to jedynie nazwiska, które dało się zidentyfikować. Jak podkreśla Ogdowski jeśli szukamy danych dot. poległych Rosjan warto zwrócić się ku… USA!

Dane podawane przez Amerykanów są bardzo wiarygodne - wziąwszy pod uwagę możliwości USA w zakresie wywiadu agenturalnego i elektronicznego. Co oznaczałoby, że trupów jest ze 3 razy więcej niż w ustaleniach Mediazony. Do tego 2 razy tyle rannych (co najmniej)

To oznacza, że Rosjanie stracili ok. 150 tys. zabitych i ponad 300 tys. rannych!

Mimo ogromu strat Rosja nie wycofuje się z Ukrainy. Jednak fakt ten i drobne postępy na froncie wcale nie oznaczają, że Kreml wojnę wygrywa. Wręcz przeciwnie.

Mediazona/ BBC/ rp.pl/ Marcin Ogdowski/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych