
Islandczycy wsadzają bankierów do więzień: Wysokie wyroki
Kiedy w Polsce rozmawiamy o podatku bankowym na Islandii władze postępują o wiele bardziej radykalnie - wsadzając bankierów do więzień.
Już 26 islandzkich bankierów zostało skazanych na wyroki więzienia o łącznej długości 74 lat za udział w kryzysie finansowym, jaki w 2008 r. zdestabilizował finanse Islandii. Za manipulacje rynkiem, malwersacje i nadużycie zaufania za kraty idą szefowie i pracownicy islandzkich banków najwyższego szczebla. To jedyny kraj, który tak bezwzględnie rozprawia się ze swoim sektorem bankowym w związku z jego rolą w kryzysie finansowym.
Bankierzy oskarżeni i osadzeni zostali za przestępstwa jakich dopuścili się przed wybuchem kryzysu. Wyroki są wysokie.
Jak informuje "Iceland Magazine", w pierwszej połowie października Sąd Najwyższy Islandii i Sąd Okręgowy w Reykjaviku skazały trzech menedżerów banku Landsbankinn i dwóch menedżerów banku Kaupthing, a także jednego z ważnych inwestorów za przestępstwa, których dopuścili się przed wybuchem kryzysu w 2008 r. Większość z nich zostało skazanych na wyroki więzienia od 2 do 5 lat. Najwyższą karą za przestępstwa finansowe jest 6 lat pozbawienia wolności, ale Sąd Najwyższy rozważa wydłużenie maksymalnego tego okresu.
Iceland Magazine/ money.pl/ as/
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.