Informacje

fot. Foter.com/Gage Skidmore/CC BY-SA
fot. Foter.com/Gage Skidmore/CC BY-SA

5 rzeczy, które o Donaldzie Trumpie piszą lewicowe media

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 maja 2016, 15:24

  • 12
  • Powiększ tekst

Im bliżej wyborów prezydenckich w USA, tym większe obawy lewicowych mediów budzi Donald Trump, który najprawdopodobniej uzyska nominację Partii Republikańskiej i ma coraz większe szanse na wyborcze zwycięstwo z Hillary Clinton. Jak zatem lewicowe media straszą Trumpem?

Lewicowe media nie przebierają w środkach, by Donalda Trumpa przedstawić w jak najgorszym świetle, oraz przekonać amerykańskich wyborców, że Trump na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych oznacza katastrofę zarówno dla USA, jak i całego świata.

Poniżej wybór kilku stwierdzeń, które w ostatnim czasie na swoich łamach publikowały m.in. „Washington Post” i „Financial Times”.

  • „Tak właśnie faszyzm dociera do Ameryki, nie w oficerkach i przy salutach (...), ale w postaci telewizyjnego przekupa, fałszywego miliardera, podręcznikowego egomaniaka +dobrze wykorzystującego+ powszechne rozgoryczenie i poczucie zagrożenia”

  • „Osobowość Donalda Trumpa, jego intelekt i doświadczenie sprawiają, że jest on radykalnie niewykwalifikowany, by pełnić urząd prezydenta USA”

  • „Doprawdy jest szokujące, że partia Abrahama Lincolna i Dwighta Eisenhowera wkrótce nominuje płytkiego, narcystycznego demagoga takiego jak Trump

  • „To, co Trump proponuje swoim sympatykom, to nie są rozwiązania gospodarcze - jego propozycje zmieniają się bowiem codziennie. To, co on proponuje, to postawa, aura rubasznej siły i machizmu, chełpienie się brakiem szacunku dla subtelności kultury demokratycznej, która według niego i jego zwolenników, jest powodem narodowej słabości i nieudolności”

  • „Najpilniejszym zadaniem jest upewnienie się, że Trump nie będzie katastrofą, która nawiedzi USA i świat

Uda im się wystraszyć Amerykanów?

tk/PAP

Czytaj także: To Bill, nie Hillary Clinton ma ożywić gospodarkę USA. Prezydentura z tylnego fotela?

Powiązane tematy

Komentarze