Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Polacy zapłacą więcej za wodę z kranu. Szykują się duże podwyżki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 lipca 2016, 14:17

  • 6
  • Powiększ tekst

Woda z kranu będzie już wkrótce droższa. Podwyżki czekają cały kraj, jednak ich wysokość zależeć będzie od regionu.

Największe podwyżki czekają mieszkańców Czempina (28,6 proc.), z kolei najniższe - Tarnobrzegu (11,9 proc.). Wzrosną też stawki w Warszawie - o 18,3 proc. czy w Gdańsku - o 14,2 proc.

Skąd takie podwyżki? Chodzi o ustawę Prawo wodne przygotowaną przez Ministerstwo Środowiska. Nad ustawą jeszcze w tym miesiącu obradować ma Rada Ministrów, z kolei Izba Gospodarcza Wodociągi Polskie sprawdza jakie mogą być jej skutki.

Dorota Jakuta, prezes Izby, uprzedza:

Zmiany stawek opłat za korzystanie ze środowiska przewidziane w projekcie nowej ustawy spowodują drastyczny wzrost kosztów działalności wszystkich przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, a w konsekwencji co najmniej kilkunastoprocentową podwyżkę stawek opłat za wodę, które dotkną nas wszystkich.

Średnia stawka opłat za pobór wody podziemnej wynosi obecnie 0,07 zł/m sześcienny. Jednak po wprowadzeniu nowych stawek opłata będzie wynosić 0,49 zł/m sześc., a w największych miastach nawet 0,70 zł/m sześc. Realnie oznacza to wzrost opłaty środowiskowej o 700 proc., z kolei w największych przedsiębiorstwach nawet o 1000 proc. Tym samym w cenie wody dostarczanej do odbiorców zawarte będzie od kilkunastu do nawet dwudziestu procent opłaty środowiskowej.

Do tej kwestii odnosi się też Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich:

Kilkugroszowy wzrost opłaty za pobór wody wydaje się nieznaczący, tymczasem odbija się na ostatecznym koszcie dostarczenia towaru. Zatem jeżeli on wzrośnie, wyższe będą również rachunki za wodę, bo branża przerzuci je na mieszkańców.

Dla konsumentów najbardziej dotkliwy jest fakt, iż resort środowiska dla wody przeznaczonej do spożycia proponuje nie (jak było dotychczas) preferencyjne stawki, a opłaty identyczne jak dla wody przemysłowej. Tym samym Izba kwestionuje zasadność proponowanych zmian i oczekuje powrotu do dotychczasowego sposobu naliczania opłat i ich wysokości z uwzględnieniem obowiązków wynikających z ramowej dyrektywy wodnej, do której implementacji Polska jest zobowiązana. Według prezes Izby, wprowadzenie zmian będzie oznaczać wzrost cen dostarczania wody średnio o 15-17 proc.

Samo ministerstwo przyznaje, że koszty wzrosną, jednak uważa, że nie będą one tak wysokie jak wynika z wyliczeń Izby.

Według ministerstwa Polacy po podwyżkach zapłacą rocznie 30 złotych więcej za wodę. Dla rodziny czteroosobowej wzrost może wynieść 48 złotych.

Na razie nie ma określonego terminu wprowadzenia ustawy w życie.

Dziennik Gazeta Prawna/ as/

Powiązane tematy

Komentarze