Informacje

Polski rating już nie spadnie, są szanse na wzrost

Marek Siudaj

Marek Siudaj

Redaktor zarządzający wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 16 stycznia 2017, 09:20

  • Powiększ tekst

Analitycy PKO BP prognozują, że ryzyko obniżki ratingu naszego kraju będzie teraz coraz niższe. Ocenę polskiej gospodarki wspierać będzie przyspieszenie wzrostu gospodarczego. Jedynym powodem, dla którego rating mógłby spaść, mógłby być wzrost deficytu budżetowego, co jest mało prawdopodobne.

Z dużej chmury mały deszcz. W piątek wieczorem uwaga inwestorów koncentrowała się na informacjach z agencji ratingowych, które miały dokonać aktualizacji oceny wiarygodności kredytowej Polski. Takiej aktualizacji dokonała agencja Fitch, która ratingu nie zmieniła. Z kolei agencja Moody’s po raz kolejny nie dokonała aktualizacji ratingu. Zdaniem analityków PKO BP, teraz już raczej nie ma obaw o obniżkę tych ocen.

W maju 2016 r., podejmując decyzję o obniżeniu perspektywy ratingu do negatywnej, Moody’s jako kluczowe determinanty swoich przyszłych decyzji wskazywał m.in. ostateczny kształt rozwiązań odnośnie walutowych kredytów hipotecznych, rozważane obniżenie wieku emerytalnego i kształt budżetu na 2017 r. Spośród powyższych elementów jedynym, który potwierdził obawy agencji, jest obniżenie wieku emerytalnego. Jego potencjalnie niekorzystne przełożenie na rating neutralizuje jednak dużo mniej kosztowne od obaw rozwiązanie „kwestii frankowej”, czy realistyczny budżet na 2017 r. pozwalający utrzymać deficyt sektora finansów publicznych poniżej 3proc. PKB – napisali analitycy PKO BP w raporcie. Kolejny termin aktualizacji ratingu Moody’s to 12 maja. Ale do tego czasu z gospodarki napłynie dostatecznie dużo dobrych danych z gospodarki.

W świetle naszych prognoz, napływające do tego czasu dane potwierdzać będą przejściowy charakter spadku inwestycji (brak pogorszenia klimatu inwestycyjnego) i spowolnienia wzrostu PKB, prowadząc do dalszego ograniczenia obaw o stan finansów publicznych. Oznaczałoby to redukcję ryzyka obniżenia ratingu. Ryzyko to znacząco zmniejszyłoby także ewentualne ograniczenie kosztów obniżenia wieku emerytalnego – czytamy w raporcie. Fitch – jak napisali analitycy PKO BP – w swojej aktualizacji ratingu zwrócił uwagę na silne fundamenty polskiej gospodarki. Wprawdzie obniżył nieco prognozę wzrostu PKB w roku 2016, ale i tak spodziewa się przyspieszenia rozwoju gospodarki. Co istotne, mimo obniżenia prognoz wzrostu PKB, Fitch obniżył prognozę deficytu sektora finansów publicznych w 2016 r. (do 2,5 proc. PKB z 2,8 proc. PKB). Na ten rok przewidywany jest wzrost deficytu do progu 3 proc. PKB, ale na kolejne lata założono zacieśnienie fiskalne, umożliwiające stabilizację długu publicznego w relacji do PKB.

Obniżenie ratingu Polski przez Fitch jest w naszej ocenie mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że już obecnie znajduje się on o 1 poziom poniżej wskazań bazujących na analizie ilościowej kluczowych wskaźników finansowych i gospodarczych („zaniżenie” ratingu w ramach jakościowej oceny wynika z relatywnie wysokiego zadłużenia zagranicznego Polski). Zakładamy, że jedynie wyraźne pogorszenie równowagi fiskalnej (deficyt powyżej 3proc. PKB) mogłoby prowadzić do negatywnych decyzji agencji ratingowych – oceniają analitycy PKO BP.

Ich zdaniem jednak wzrost deficytu powyżej 3 proc. PKB jest mało realny, „zwłaszcza w obliczu oczekiwanego wzrostu dynamiki PKB i inflacji w latach 2017- 2018.

Wyższy wzrost i inflacja będą także sprzyjać redukcji zadłużenia zewnętrznego w relacji do PKB (główna „słabość” wskazywana przez agencję), co tworzyłoby wręcz przestrzeń do poprawy ratingu w kolejnych latach – ocenili analitycy PKO BP.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych