Informacje

autor: www.sxc.hu
autor: www.sxc.hu

Kiedy skończy się ropa?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 października 2017, 12:28

  • Powiększ tekst

W 1980 roku na świecie wydobyto 23 miliardy baryłek ropy naftowej, a zasoby w złożach (683 miliardy baryłek) miały wystarczyć na 30 lat. Od tamtych prognoz minęło już prawie 40 lat i jak się okazało przewidywania nijak mają się do rzeczywistości - pisze na swoim blogu główny ekonomista PKN Orlen dr Adam Czyżewski.

Do końca ubiegłego roku na świecie wypompowano już blisko 1000 miliardów baryłek ropy, jej zasoby w złożach szacuje się na ponad 2000 miliardów baryłek, co powinno wystarczyć na 70 lat. Oznacza to, że światowe zasoby ropy rosną szybciej, niż wydobycie. Dzieje się tak przede wszystkim z powodu postępu w technologiach poszukiwania i wydobycia, umożliwiających sięganie po ropę w pokładach wcześniej niedostępnych, takich jak skały macierzyste (łupki, piaski bitumiczne) i złoża głębokowodne, ale także z powodu coraz mniejszych przyrostów popytu na ropę w różnych rejonach świata. Na przykład w krajach OECD kurczy się on konsekwentnie od 2005 roku. Zaki Yamani, były Minister Ropy Arabii Saudyjskiej, zapytany o przyszłość ropy naftowej, powiedział: „era kamienia łupanego nie skończyła się z powodu braku zasobów kamienia i era ropy naftowej skończy się długo wcześniej niż na świecie skończy się ropa” - czytamy na blogu ekonomisty.

Dr Czyżewski zastanawia się jednak kiedy globalny popyt na ropę naftową zacznie się kurczyć?

Tu zderzają się dwa poglądy. Według jednego z nich, do niedawna dominującego, pogłoski o rychłym szczycie globalnego popytu na ropę naftową są przedwczesne. Obfitość zasobów ropy naftowej w połączeniu z rozwojem technologii wydobycia, przemawia za niskimi cenami ropy naftowej. One z kolei podniosłyby ścieżki popytu – trzeba by sięgnąć po droższą ropę – i w rezultacie biznes naftowy kręciłby się tak, jak do tej pory. W tych scenariuszach ceny ropy w długim okresie, za jaki powszechnie uznawano 20 lat, kształtowałyby się na poziomie około 70-80 dolarów za baryłkę, w stałych dolarach. Trzy lata temu mówiło się o cenie około 100 dolarów za baryłkę, ale z roku na rok cena długookresowa obniża się z powodu poprawy efektywności wydobycia.

Więcej na blogu głównego ekonomisty PKN Orlen dr Adama Czyżewskiego.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych