Informacje

autor: fot. Wikimedia Commons
autor: fot. Wikimedia Commons

Pracowity styczeń premiera

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 grudnia 2017, 08:51

  • Powiększ tekst

Poza Budapesztem i Brukselą, premier Mateusz Morawiecki odwiedzi w styczniu również Davos - mówił dziś w radiowej Jedynce wicemarszałek Senatu Adam Bielan pytany o plany polskiej dyplomacji na najbliższy czas.

W czwartek minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował, że 3 stycznia premier uda się do Budapesztu na spotkanie z premierem Węgier Viktorem Orbanen.

Bielan pytany o plany polskiej dyplomacji na najbliższy czas, również zaznaczył, że premier Morawiecki w styczniu złoży w Budapeszcie pierwszą bilateralną wizytę zagraniczną. „To jest ważny kraj, nie tylko ze względu na naszą ścisłą współpracę na forum Unii Europejskiej, ale też dlatego, że to Węgry pełnią funkcję prezydenta Grupy Wyszehradzkiej” - powiedział wicemarszałek Senatu.

Bielan dodał, że jeszcze w styczniu premier będzie obecny na szczycie grupy V4 w Budapeszcie.

W przyszłym miesiącu - zaznaczył Bielan - szef rządu pojedzie również na światowe forum ekonomiczne do szwajcarskiego Davos. „Styczeń to jest tradycyjnie też Davos, gdzie zjeżdżają się politycy z całego świata, żeby zajmować się problemami przed, którymi staje świat” - podkreślił wicemarszałek Senatu.

Przypomniał też, że premier Morawiecki w najbliższym miesiącu spotka się w Brukseli z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude’m Junckerem. „Będzie również, zapowiadana przez premiera wizyta w Brukseli i spotkanie bezpośrednie z przewodniczącym Junckerem” - dodał Bielan. To spotkanie zaplanowane jest na 9 stycznia.

Szef KE Jean-Claude Juncker w zeszłym tygodniu zaprosił premiera Morawieckiego do Brukseli, aby kontynuować rozmowę rozpoczętą na posiedzeniu Rady Europejskiej w połowie grudnia. Zaproszenie zostało wystosowane w dniu, w którym KE zdecydowała o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7.1 traktatu unijnego.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych