Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Po Czechach Hiszpania - wielka afera w świecie polityki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 lipca 2013, 09:54

    Aktualizacja: 15 lipca 2013, 10:53

  • Powiększ tekst

Bohater największej hiszpańskiej afery finansowej ostatnich lat, b. skarbnik rządzącej Partii Ludowej (PP) Luis Barcenas wywołał nową burzę polityczną: madryckie media opublikowały w niedzielę jego SMS-y wymieniane z liderem PP, premierem Mariano Rajoyem.

Barcenas, osadzony w areszcie w czerwcu tego roku po ustaleniu przez prokuraturę, że ukrywał na prywatnych kontach w Szwajcarii ponad 40 milionów dolarów, z których część przetransferował do rozmaitych rajów podatkowych, przekazał we wtorek wielkiemu dziennikowi "El Mundo" fragmenty swej SMS-owej korespondencji z premierem.

Uczynił to nazajutrz po tym, jak jeden z członków kierownictwa PP nazwał go publicznie "drobnym przestępcą, który uczynił łgarstwo swoim stylem życia". Niektóre SMS-y wymieniane przez dwa lata (od maja 2011 do marca 2013) między ściganym przez prokuraturę Barcenasem a przywódcą PP i następnie premierem Hiszpanii Mariano Rajoyem mogą sugerować, że obaj utrzymywali ze sobą serdeczne stosunki, a szef rządu stara się pomóc mu w trudnej sytuacji życiowej.

W tej wymianie korespondencji elektronicznej uczestniczyła także żona byłego skarbnika PP, Rosalia Iglesias. Prokuratura hiszpańska oskarżyła ją ostatnio o próby fałszowania rachunków dotyczących rzekomej sprzedaży obrazów wybitnych malarzy. Barcenas powoływał się na te transakcje, aby uwiarygodnić legalne pochodzenie swej fortuny. "El Mundo" i inne media hiszpańskie rozważały w niedzielę, czy podwójna księgowość, o której prowadzenie oskarżany jest Barcenas, służyła ukrywaniu "drugich pensji", czyli dodatkowych, nielegalnych dochodów członków kierownictwa Partii Ludowej.

Barcenas był w latach 2004-2009 senatorem z ramienia PP, który zajmował się finansami partii, a w latach 2008-2009 był jej skarbnikiem. Niezwłocznie po opublikowaniu przez "El Mundo" i następnie inne hiszpańskie media treści korespondencji między przywódcą PP a byłym jej senatorem i skarbnikiem sekretarz generalny opozycyjnej partii socjalistycznej PSOE, Alfredo Perez Rubalcaba zażądał oficjalnie "natychmiastowej dymisji premiera i zastąpienia go przez innego, odpowiedzialnego lidera PP".

"Nie jest zdolny do pełnienia tej funkcji ani minuty dłużej, a jego obecność na czele rządu Hiszpanii, która przechodzi trudne chwile, wyrządza krajowi nieobliczalne szkody" - oświadczył Rubalcaba. Bezpośrednio po aresztowaniu Barcenasa wicepremier i rzeczniczka rządu Soraya Saenz de Santamaria oświadczyła 28 czerwca na konferencji prasowej, że rząd "odnosi się z najwyższym szacunkiem" do decyzji Sądu Krajowego o uwięzieniu Barcensa.

(PAP)

ik/ kar/

 

 

---------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------

Interesujesz się polityką? Chcesz wiedzieć więcej?

Zajrzyj do wSklepiku.pl!

Znajdziesz tam wiele wartościowych książek na ten temat!

 

 

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.