Czerwińska: Polityka fiskalna to nasza mocna strona
Z dużą satysfakcją przyjmuję decyzję agencji ratingowej S&P Global o podwyższeniu ratingu dla Polski - powiedziała minister finansów Teresa Czerwińska. Dodała, że decyzja ta potwierdza przyjęty kierunek działań; oznacza, że polityka fiskalna polskiego rządu jest silną stroną oceny inwestycyjnej.
W piątek wieczorem agencja S&P Global Ratings podwyższyła długoterminowy rating Polski w walucie obcej do „A-” z BBB+”. W komunikacie agencja przekazała, że perspektywa ratingu jest stabilna.
Taka decyzja agencji ratingowej - niezależnej instytucji, bardzo merytorycznej, bardzo obiektywnej - daje satysfakcję, czyli potwierdza przyjęty kierunek działań. Potwierdza politykę, jaką realizujemy - powiedziała Czerwińska.
Jak podkreśliła, „polityka fiskalna polskiego rządu jest bardzo silną, bardzo mocną stroną oceny inwestycyjnej, jakości inwestycyjnej naszego kraju”. Jej zdaniem polityka fiskalna, która jest silną stroną naszej gospodarki, jest z żelazną konsekwencją realizowana; wzmacnia też pozycję konkurencyjną Polski.
Czerwińska wyjaśniła, że „wysoka pozycja ratingowa dla Polski” potwierdza przyjętą politykę, którą rząd realizuje, czyli konsekwentne uczelnianie sytemu podatkowego, reformę Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), a także wdrażanie nowych rozwiązań, które pobudzają innowacyjność gospodarki i wzrost gospodarczy.
Jesteśmy zaledwie po pierwszym etapie reformy KAS, kiedy scaliliśmy służby skarbowe, wprowadziliśmy jednolite parametry, wymogi i procedury. Teraz, na rok przyszły jest zaplanowany bardzo istotny etap, który ma przynieść wymierne efekty - to jest centralizacja IT, scalenie systemów informatycznych, wprowadzenie nowych rozwiązań analitycznych - wymieniała.
Mówiąc o kolejnych nowych rozwiązaniach, które mają być realizowane, Czerwińska wskazała na nową ordynację podatkową, wdrażanie przyjaznych rozwiązań dla biznesu - w tym pakietu dotyczącego zmian podatków CIT i PIT - oraz reformę pozostałych podatków, w tym reformę akcyzy i reformę podatków dochodowych.
Szefowa MF tłumaczyła, że im wyższa jest pozycja inwestycyjna kraju, tym chętniej inwestorzy kupują papiery wartościowe, ponieważ wysoka jest wiarygodność. A to - jak mówiła - przyczynia się do tego, że papiery wartościowe jeszcze chętniej są kupowane, co w efekcie przekład się na wysoki popyt. „Oczywiście niższa jest cena obsługi długu, czyli możemy pozyskiwać finansowanie niższym kosztem” - wyjaśniła.
Szefowa resortu finansów podkreśliła, że rating przedsiębiorstwa odzwierciedla rating inwestycyjny danego kraju.
Przedsiębiorca inwestujący w Polsce korzysta z ratingu kraju, z tego podwyższenia ratingu, dla własnej również pozycji konkurencyjnej, dla własnej pozycji inwestycyjnej. A zatem nie tylko korzyść dla kraju i dla sektora finansów publicznych, ale również dla firm, które w Polsce funkcjonują, które w Polsce inwestują, które w Polsce rozwijają swoją działalność - powiedziała.
Przywołała sierpniowe dane Głównego Urzędu Statystycznego, zgodnie z którymi Produkt Krajowy Brutto w II kwartale br. wzrósł o 5,1 proc. rok do roku w porównaniu ze wzrostem o 5,2 proc. rok do roku w I kwartale.
Czerwińska uważa, że w tym roku deficyt sektora finansów publicznych na poziomie 1 proc. PKB jest bardzo realny.
Prognoza agencji ratingowej S&P, jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych to 0,9 proc. PKB. Czyli poniżej 1 proc. PKB jeśli chodzi o poziom deficytu nominalny. I pracujemy, tak zarządzamy finansami w sensie efektywności, racjonalności, że oceniam - w okolicach 1 proc. PKB taki deficyt sektora może być w tym roku realny - powiedziała.
Przyznała jednak, że jest jeszcze za wcześnie na bardzo wiążącą ocenę.
Niemniej jednak, jeżeli patrzymy na budżet, to w sierpniu mamy wykonane 61 proc. wydatków. Szansa na poprawienie parametrów fiskalnych jest zarówno przez nas oceniana jako bardzo duża, jak i też widać, że podmioty niezależne, obiektywne również taką szansę na redukcję tego deficytu nominalnego sektora istotną widzą - powiedziała szefowa MF.
Minister wskazała, że rząd istotną uwagę przywiązuje do inwestycji zarówno w aktywa materialne, jak i w kapitał ludzki. Przekonywała, że musimy inwestować w kapitał ludzki, ponieważ będzie on decydować o tym, jaki będzie w przyszłości wzrost gospodarczy w Polsce.
Polska jest w indeksie kapitału lidzkiego na 157 krajów na 30. miejscu - powiedziała.
Jak tłumaczyła, S&P obok parametrów fiskalnych wymienia także wzrost stopy oszczędności w gospodarce; z zainteresowaniem przygląda się też Pracowniczym Planom Kapitałowym.
Wysoki rating, wysoka pozycja inwestycyjna, wysoka pozycja wiarygodności Polski w oczach międzynarodowych inwestorów, ale jednocześnie wyzwania w postaci czynników demograficznych, w postaci tego, jak chcemy zachować długoterminowo wzrost gospodarczy. Musimy patrzeć na rynek pracy, na zmiany strukturalne na rynku pracy. Musimy patrzeć na poprawę produktywności, zwłaszcza w aspekcie rosnącej presji płacowej - wskazała szefowa MF.
W piątkowym raporcie agencja ratingowa S&P wyjaśniła, że podwyższenie ratingu „odzwierciedla mocne osiągnięcia w postaci zrównoważonego wzrostu gospodarczego i rozwagi fiskalnej, a także zróżnicowanie i konkurencyjność gospodarki. W szczególności, polski sektor eksportowy odpowiada za 55 proc. PKB vs. 27 proc. w 2000 r., co w przypadku dużych gospodarek odzwierciedla niezwykły zakres otwartości”.
Obok długoterminowych wyzwań dla finansów publicznych, wynikających z negatywnej sytuacji demograficznej Polski, którą pogarsza niedawna obniżka wieku emerytalnego, uważamy politykę fiskalną jako silną stronę kredytową Polski - dodano.
Agencja obniżyła prognozę deficytu sektora finansów publicznych Polski na lata 2018-20 do 0,9 proc., 1,5 proc., 2,0 proc. PKB z 2,0 proc., 2,5 proc., 2,5 proc. PKB.
S&P prognozuje, że wzrost gospodarczy Polski w 2018 r. wyniesie 4,8 proc., a w 2019 r. spowolni do 3,4 proc.
Prognozujemy także, że wzrost gospodarczy spowolni na przestrzeni kolejnych kilku lat, ale nie spadnie poniżej 3 proc. rdr, o ile otoczenie zewnętrzne nie pogorszy się poza nasze obecne przewidywania - napisano.
S&P ocenia, iż w długim terminie Polska podtrzyma swoje zobowiązanie do pozostania członkiem Unii Europejskiej „z uwagi na przekonujące interesy gospodarcze i bezpieczeństwa”.
PAP, MS