Prezydent naciska na uchwalenie ustawy frankowej
Liczymy na zdynamizowanie prac parlamentu nad prezydenckimi rozwiązaniami dla frankowiczów - zapowiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha. W czwartek poinformował, że w przyszłym tygodniu spotka się w tej sprawie z przedstawicielem rządu Jackiem Sasinem i Tadeuszem Cymańskim z sejmowej komisji finansów publicznych.
Mucha był gościem porannej audycji w radiowej Jedynce. Przypominał, że w Sejmie od długiego czasu (od 2016 r i 2017 r.) oczekują prezydenckie projekty ustaw mające pomóc frankowiczom.
Znaczny upływ czasu wskazuje, że dynamika prac mogłaby być większa - ocenił Mucha.
Poinformował też, że w przyszłym tygodniu, spotka się posłem Tadeuszem Cymańskim (PiS), przewodniczącym podkomisji nadzwyczajnej (działającej w ramach komisji finansów publicznych) zajmującej się rozwiązanymi dotyczącymi frankowiczów, oraz z szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów Jackiem Sasinem. Celem tego spotkanie ma być przyspieszenie prac Sejmu nad prezydenckimi rozwiązaniami dot. kredytobiorców.
Będziemy szukali uzgodnień i ustaleń po to, żeby te prace mogły być podjęte - powiedział Mucha.
Jak ocenił Mucha, prezydent wywiązał się ze swojej obietnicy pomocy dla frankowiczów, kierując do Sejmu swoje projekty ustawy.
Natomiast prezydent nie ma wpływu na tempo prac parlamentarnych. To jest wyzwanie, które musi podjąć polski Sejm - podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta RP.
Te rozwiązania prawne, które prezydent przedstawił, na pewno powinny być przedmiotem dynamicznej pracy - podkreślił.
Prezydent stawia ambitne cele, a tutaj ta rzecz się toczy od dłuższej chwili. (…) Liczymy na to, że te prace będą zdynamizowane - dodał.
Jak wyjaśnił, spotkanie z Jackiem Sasinem, jako przedstawicielem rządu, jest istotne ze względu na informacje dotyczące sektora bankowego, które może mieć Ministerstwo Finansów i rząd.
Mamy świadomość wszystkich tych kontekstów związanych z kondycją poszczególnych banków - zaznaczył Mucha.
Jak podkreślił, „trzeba szukać takiego rozwiązania - i to do początku było troską prezydenta - które z jednej strony będzie faktycznie polepszać sytuację prawną kredytobiorców (…) niezależnie od tego, czy mają kredyt złotowy, kredyt denominowany, czy indeksowany do waluty obcej”.
Z drugiej strony mówiliśmy także o umożliwieniu przez fundusz restrukturyzacyjny możliwości odwalutowania tych kredytów, które są - zwłaszcza w przypadku kredytów denominowanych czy indeksowanych do franka szwajcarskiego - przedmiotem pewnej troski, co do tego jaka będzie sytuacja w przyszłości - dodał.
Mucha wyjaśnił, że prezydentowi chodzi również o kwestię „możliwości związanych ze wsparciem” (kredytobiorców – red.) w trudnej sytuacji, „z uwagi na utratę przejściową pracy czy inne perturbacje życiowe” oraz związaną z tym „kwestię stosunku rat kredytu do ściąganych dochodów”.
Obecnie w Sejmie są cztery projekty ustaw dotyczące frankowiczów. Zajmuje się nimi sejmowa podkomisja ds. ustaw frankowych. Podkomisja ma pracować przede wszystkim nad ostatnim projektem prezydenckim, ponieważ to jedyny projekt, wobec którego pozytywną opinię wyraził rząd. Projekt m.in. rozszerza działanie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (zgodnie z ustawą z 2015 roku miał działać tylko do końca 2018 roku) i stwarza nowe, większe możliwości uzyskania wsparcia przez kredytobiorców (wszystkich, nie tylko frankowych). Zakłada także dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie.
W podkomisji jest też poprzedni prezydencki projekt oraz projekty klubów PO i Kukiz‘15. Ten ostatni, jako jedyny, popierany jest przez samych frankowiczów. To zarazem projekt, którego uchwalenie - według analiz KNF - niosłoby za sobą największe koszty dla systemu bankowego.
Na podst. PAP