Informacje

Pieniądze / autor: Fratria/Mateusz Zelnik
Pieniądze / autor: Fratria/Mateusz Zelnik

Banki udzielają mniej kredytów mieszkaniowych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 kwietnia 2019, 14:47

  • 1
  • Powiększ tekst

Banki udzieliły łącznie 20,5 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 5,4 mld zł w marcu 2019 r., podało Biuro Informacji Kredytowej. Stanowi to spadek o 5,1 proc. w ujęciu liczbowym i wzrost o 5,6 proc. w ujęciu wartościowym w porównaniu do marca 2018 r.

W marcu br. na rynku kredytów mieszkaniowych mieliśmy powrót, znanego już z poprzednich miesięcy zjawiska, ujemnej dynamiki dla liczby udzielanych kredytów i dodatniej dynamiki dla wartości kredytów. Dynamiki te w ujęciu marzec 2019 r. do marca 2018 r. wyniosły (-5,1 proc.) dla liczby oraz (+5,6 proc.) dla wartości, co wynika głównie ze struktury udzielanych kredytów. W marcu już ponad 66 proc. wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych, w obu ujęciach, dotyczyły jedynie kredytów powyżej 250 tys. zł. Liczba kredytów powyżej 350 tys. zł, udzielonych w marcu br. była wyższa nawet o 29 proc. w stosunku do marca 2018 r. - powiedział główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski.

Marzec to kolejny miesiąc wyraźnego zróżnicowania sytuacji na rynku kredytów mieszkaniowych. Hossa trwa na rynku kredytów wysokokwotowych, które są domeną aglomeracji, gdzie są wyższe ceny nieruchomości oraz dominują zakupy mieszkań, na które całość finansowania musi być zgromadzona w momencie zawierania transakcji. Natomiast spadki obejmują kredyty z czterech przedziałów wartości poniżej 250 tys. zł. Ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o 28,7 proc. mniej, a w przedziale 100-150 tys. zł mniej o 21,3 proc. niż w marcu 2018 r., podano również.

Coraz bardziej przychylam się do wniosku, że jest to negatywny efekt końca programu MdM. Będziemy oba te zjawiska z dużą uwagą obserwować w kolejnych miesiącach. Sądzę, że rok 2019 na rynku kredytów mieszkaniowych będzie o wiele ciekawszy, niż miało to miejsce w poprzednich kilku latach, zważywszy również na sytuację na rynku deweloperskim, z którego dochodzą informacje o spadku sprzedaży nowych mieszkań na rynku deweloperskim - 11 proc. mieszkań mniej niż przed rokiem sprzedała w I kw. 2019 r. czternastka giełdowych deweloperów - dodał Rogowski.

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w marcu 2019 r. wyniósł (0,72 proc.), co potwierdza wieloletnią już obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych. W ostatnich 12 miesiącach (marzec 2019 do marca 2018) jakość portfela nieznacznie się pogorszyła, o czym świadczy lekki wzrost Indeksu o +0,03 proc., wskazano także.

Na razie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby istotnie wpłynąć na wzrost szkodowości tych kredytów, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego. Zjawiskiem, które w 2019 r. musimy bacznie obserwować, jest koniec dopłat do oprocentowania około 50 tys. kredytów mieszkaniowych udzielonych w ramach programu Rodzina na Swoim (poprzednika MdM), które mogą wygenerować dodatkowe ryzyko dla portfela kredytów mieszkaniowych. W perspektywie kilkuletniej głównymi czynnikami ryzyka dla portfela kredytów mieszkaniowych w mojej opinii będzie ewentualny wzrost stóp procentowych (ryzyko stopy procentowej) zarówno dla kredytów złotowych, jak i indeksowanych i denominowanych do walut obcych oraz spowolnienie gospodarcze, któremu może towarzyszyć wyhamowanie wzrostu dochodów gospodarstw domowych lub ich obniżenie. Wystąpienie obu tych zjawisk równocześnie może w istotny sposób pogorszyć wartość wskaźnika DtI, co w konsekwencji może przełożyć się na pogorszenie jakości portfela kredytów mieszkaniowych - podsumował główny analityk BIK.

ISBnews, MS

Powiązane tematy

Komentarze