Czy Bruksela zabroni sprzedaży polskich ziół?
Prezes Krakowskich Zakładów Zielarskich Herbapol Alina Lekstan alarmuje: Lobby farmaceutyczne dąży do zakazu sprzedaży niektórych ziół na terenie Unii Europejskiej – informuje portal wPolityce.pl.
Prezes krakowskiego Herbapolu w rozmowie z radiem wnet.pl, cytowanej przez portal wPolityce.pl wskazała, że zwiększa się liczba kontroli sanitarnych, brakuje spójności przepisów prawa unijnego z polskim i ze stosowaną praktyką. Dochodzi również do ignorowania Farmakopei Polskiej, czyli urzędowego spisu leków dopuszczonych w Polsce do obrotu.
Podkreśliła, że w Polsce obowiązuje zakaz wprowadzenia na rynek preparatów, które są w produkcji i sprzedaży w innych krajach unijnych. Na dowód swoich słów przytoczył przykład w postaci zablokowania jednego z produktów planowanych przez Herbapolu z powodów znajdującego się w nim składu. Dodała, że wkrótce na naszym rynku miał pojawić się produkt o identycznym składem, ale wyprodukowany we Włoszech.
Zdaniem prezes Herbapolu problemy przemysłu zielarskiego wnikają z tego, że rywalizuje z nim przemysł farmaceutyczny. Winą za to obarczyła również powszechną biurokrację oraz urzędniczą ignorancję. Podkreśliła, że wojna z rynkiem zielarskim uderza nie tylko w kierowaną przez nią firmę, ale głównie w rolników, którzy hodują zioła.
»» Całość tekstu i zapis rozmowy z prezes Herbapolu na portalu wPolityce.pl:
Źródło: wPolityce.pl, sek