Informacje

Turcja szykuje się na amerykańskie sankcje

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 maja 2019, 11:18

  • Powiększ tekst

Minister obrony Turcji Hulusi Akar oświadczył, że widzi postęp w rozmowach z USA na temat zakupu od Rosji systemów rakietowych S-400, a od Stanów Zjednoczonych myśliwców F-35, ale zastrzegł, że Ankara przygotowuje się również na ewentualne amerykańskie sankcje.

Akar powiedział we wtorek wieczorem dziennikarzom, że Turcja wypełnia swoje zobowiązania, jeśli chodzi o projekt zakupu F-35 i, że Ankara oczekuje, iż program będzie kontynuowany, jak zostało zaplanowane. Dodał, że rozmowy z przedstawicielami USA wciąż są prowadzone.

Minister podkreślił, że Turcja analizuje amerykańską ofertę zakupu systemów Patriot koncernu Raytheon Co. Dodał, że Ankara i Waszyngton pracują nad kwestią ceny, transferu technologii i wspólnej produkcji w ramach najnowszej oferty USA.

Szef tureckiego resortu obrony poinformował również, że Ankara wysłała do Rosji personel wojskowy na szkolenie w obsłudze systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400.

Wysłaliśmy naszych specjalistów do Rosji na szkolenie z obsługi S-400. Szkolenie zaczyna się od dzisiaj i potrwa kilka miesięcy - powiedział szef resortu obrony w wywiadzie dla tureckiej gazety „Milliyet”.

Kilka osób zaznajomionych ze sprawą rozmów Turcja-USA, na które powołuje się amerykańska telewizja CNBC, powiedziało, że Turcja ma nieco ponad dwa tygodnie, aby zdecydować, czy finalizuje złożoną umowę zbrojeniową z USA, czy ryzykuje poważnymi sankcjami w związku z porozumieniem w sprawie zakupu S-400 od Rosji.

CNBC podaje, że do końca pierwszego tygodnia czerwca Turcja musi anulować wielomiliardową umowę z Rosją i zamiast tego kupić wyprodukowany przez koncern Raytheon amerykański system obrony przeciwrakietowej Patriot lub liczyć się z usunięciem z programu zakupu 100 odrzutowców F-35 koncernu Lockheed Martin, nałożeniem sankcji USA oraz konsekwencjami ze strony NATO.

Aktualna oferta Departamentu Stanu jest ostateczna - powiedziało telewizji CNBC wiele źródeł zastrzegających anonimowość, gdy spytano je, czy jest szansa na wydłużenie tego nieprzekraczalnego terminu podanego przez Amerykanów.

Kraje NATO muszą zaopatrywać się w sprzęt wojskowy, który jest interoperacyjny z systemami NATO. Rosyjski system nie spełnia tych standardów - powiedział przedstawiciel Departamentu Stanu, zastrzegając anonimowość. - Podkreślamy, że Turcja będzie musiała ponieść bardzo realne i negatywne konsekwencje, jeśli sfinalizuje dostawę S-400.

Opiewającą na 2,5 mld USD umowę na dostarczenie Turcji dwóch baterii nowoczesnych rosyjskich pocisków kierowanych ziemia-powietrze S-400 dwa kraje podpisały pod koniec grudnia 2017 roku. Zdaniem USA i niektórych innych państw NATO, ze strony tureckiej był to przejaw lekceważenia zasad współpracy sojuszniczej. Waszyngton ostrzegał, że zakup systemu spotka się z politycznymi i ekonomicznymi konsekwencjami. Zwracano przy tym uwagę, że S-400 nie nadają się do zintegrowania z systemami przeciwrakietowymi i przeciwlotniczymi NATO na co Turcja odpowiadała, że Sojusz Północnoatlantycki nie przedstawił jej korzystnej cenowo alternatywy dla rosyjskich rakiet.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.