Niemcy w szoku po deklaracji Donalda Trumpa
Niemiecka agencja dpa w relacji z konferencji prasowej prezydentów USA i Polski zwraca uwagę na skrytykowanie przez Donalda Trumpa po raz kolejny Niemiec za zbyt małe wydatki na obronność oraz za Nord Stream 2. Pisze też o planach przerzucenia pewnej liczby żołnierzy USA z Niemiec do Polski.
Dpa wskazuje, że krytykując Niemcy Trump chwalił zarazem Polskę za dotrzymywanie zobowiązań dotyczących wydatków na obronność i podkreśla, że jest możliwe, iż Trump przerzuci do Polski żołnierzy z Niemiec, ale że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Niemiecka agencja odnotowuje, że Trump mówił o 52 tys. żołnierzy USA stacjonujących obecnie w Niemczech, i pisze, powołując się na ambasadę USA w Berlinie, że liczba ta obejmuje nie tylko żołnierzy, lecz także cywilnych pracowników sił zbrojnych USA w Niemczech. Żołnierzy USA stacjonujących w Niemczech jest 35 tys.
Dpa zwraca uwagę, że Trump ostrzegał m.in., iż gazociąg Nord Stream 2 uzależnia Niemcy od Rosji, a w najgorszym wypadku może dojść do tego, że Niemcy staną się zakładnikiem Rosji. Niemiecka agencja przytacza też słowa Trumpa dotyczące ewentualnych sankcji w związku z Nord Stream 2 oraz postawiony przez prezydenta zarzut, że Stany Zjednoczone chronią Niemcy przed Rosją, a Rosja dostaje miliardy od Niemiec (za gaz). Dpa podkreśla, że prezydenci USA i Polski są przeciwni Nord Stream 2, natomiast rząd Niemiec obstaje przy tym gazociągu.
Dpa odnotowuje, że Trump powiedział, iż ostatecznie decyzja w sprawie Nord Stream 2 należy do Niemiec, oraz że nie określił, przeciwko komu miałyby być zwrócone ewentualne sankcje związane z tym gazociągiem.
Niemiecka agencja pisze też, że Trump „demonstracyjnie wziął w obronę polski rząd” przed zarzutami osłabiania państwa prawa. Dpa przytacza słowa Trumpa i Dudy na ten temat, a następnie przypomina o zastrzeżeniach UE dotyczących systemu sądownictwa w Polsce, niezależności sędziów, przypomina o wszczęciu przez Komisję Europejską wobec Polski procedury z art. 7 unijnego traktatu.
PAP, MS
