Informacje

Mirosław Kowalik i Mateusz Aleksander Bonca / autor: Fratria/Artur Ceyrowski
Mirosław Kowalik i Mateusz Aleksander Bonca / autor: Fratria/Artur Ceyrowski

Krynica: Jak sprawiedliwie odchodzić od węgla?

Artur Ceyrowski

Artur Ceyrowski

Dziennikarz, publicysta, komentator

  • Opublikowano: 10 września 2019, 16:20

  • Powiększ tekst

Podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę odbyła się debata „Sprawiedliwa Transformacja. Perspektywy energetyczne na najbliższą dekadę”, której głównym partnerem była Grupa LOTOS S.A, reprezentowana przez prezesa Mateusza A. Bonca. Paneliści debatowali o przyszłości sektora energetycznego w Polsce i starali się odpowiedzieć na pytanie o warunki możliwości rezygnacji z węgla. Jak powinna się zachować Polska, która posiada ogromne pokłady tego surowca?

W dyskusji, prowadzonej przez red. M. Niewiadomskiego z „Rzeczypospolitej” udział wzięli minister energii Krzysztof Tchórzewski i szef litewskiego resortu energetyki Žygimantas Vaičiūnas, a także: Pål Eitrheim (Executive Vice President Equinor ASA – Norwegia), Tomasz Rogala (Prezes Zarządu Polska Grupa Górnicza), Erich Unterwurzacher (Dyrekcja Generalna ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej, Komisja Europejska – Austria), Mateusz Aleksander Bonca (Prezes Zarządu Grupy LOTOS S.A.), Henryk Baranowski (Prezes Zarządu PGE Polska Grupa Energetyczna), Rafał Gawin (Prezes Urzędu Regulacji Energetyki), Filip Grzegorczyk (Prezes Zarządu TAURON Polska Energia S.A.), – Mirosław Kowalik (Prezes Zarządu Enea), Peter Mather (Prezes BP Europe – Wielka Brytania), Igor Wasilewski (Prezes Zarządu PERN S.A.), Piotr Woźniak (Prezes Zarządu Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo Spółka Akcyjna) i Jacek Kościelniak, wiceprezes Zarządu Energi SA ds. Finansowych.

Coraz więcej krajów zapowiada, że najbliższe dwie dekady będą ostatnimi, w których będą wykorzystywały węgiel jako główny surowiec energetyczny. Polski rząd ma zupełnie inne podejście do tej sprawy – mówił minister Tchórzewski.

Dla nas niezywkle ważne jest minimalizowanie kosztów społecznych, które będą towarzyszyły zmianom ekonomicznym w kierunku gospodarek mniej emisyjnych – podkreślał minister energii.

Ostatni rok przyniósł wiele zmian, zarówno nowych rozwiązań prawnych sprzyjających rozwojowi sektora energii, jak również nowych dokumentów strategicznych. Finalizujemy prace nad nową wersją projektu „Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.”, które implementują wnioski z konsultacji publicznych oraz rekomendacji Komisji Europejskiej do „Krajowego planu na rzecz energii i klimatu” – dodawał szef resortu energii i zapewniał, że przygotowany projekt dokumentu „Polityka Energetyczna Polski do 2040 r.” będzie bardzo silnie uwzględniał znaczenie sprawiedliwej transformacji. Uwzględni zarówno ochronę regionów górniczych, jak i konieczność dostosowania tempa transformacji energetycznej do uwarunkowań gospodarczych i możliwości finansowych.

Widzimy coraz większe zrozumienie zarówno w kraju, jaki i w Komisji Europejskiej w tym zakresie. Dlatego mam nadzieję, że w nowej perspektywie finansowej na lata 2021-2027 powstanie Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, z którego przeznaczone zostaną środki na transformację regionów górniczych. Ważne, aby wielkość tych środków miała charakter realnego wsparcia – powiedział Krzysztof Tchórzewski.

W podobnym tonie wypowiedział się szef litewskiego resortu energetyki, który przypomniał, że cele unijnej polityki energetyczno-klimatycznej powinny być napędem dla gospodarki, a nie jej hamulcem.

Obserwujemy jak Polska rozwija OZE. Obecnie 27 procent produkowanej na Litwie energii pochodzi z OZE. W ciągu 3-4 lat chcemy to podwoić. Komunikat jest jasny. OZE się opłaca – stwierdził i pogratulował Polsce działań podejmowanych na rzecz energetycznej transformacji.

O tym, że Polska jest liderem transformacji energetycznej mówił Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej.

Nie rozumiem, dlaczego pytają o opóźnienia w zmianach. Patrzmy na liczby. Od lat 90 zredukowaliśmy liczbę ścian wydobywczych o ponad sto procent i znacznie zwiększyliśmy wydajność pracy – dodawał.

Paneliści podkreślali, iż Polska jest liderem innowacyjnych wdrożeń w dziedzinie OZE.

O rozwiązaniach stosowanych przez Grupę LOTOS opowiadał prezes Mateusz Aleksander Bonca, który przypomniał, iż najważniejszy projektem jest EFRA, czyli efektywna rafinacja. To inwestycja w instalację opóźnionego koksowania, umożliwiająca bardziej zaawansowany, głębszy przerób ropy naftowej. Dzięki instalacji EFRA ciężkie pozostałości procesu rafinacji będą mogły być przerobione na wysoko marżowe produkty, takie jak olej napędowy i paliwo lotnicze, a jednocześnie ograniczone zostanie wytwarzanie produktów charakteryzujących się niskimi marżami, takich jak asfalty oraz ciężki olej opałowy.

LOTOS stawia też na wodór.

Chcemy być tu liderem – mówił Bonca. – Różne paliwa nie są wobec siebie alternatywne, raczej komplementarne – przekonywał szef LOTOSU.

Prezes Bonca tłumaczył, że dywersyfikacja jest niezbędna, bo potrzebna jest energia elektryczna do napędzania np. pojazdów w miastach, ale także LNG do cięższego transportu.

Szef LOTOSU przypominał, że jednym z pięciu filarów strategii biznesowej Grupy LOTOS do 2022 r. jest gotowość do rozwoju i wdrażania innowacji, również cyfrowych. Od lat budowana jest kultura organizacyjna promująca innowacyjność. Przykładem program wspierania innowacyjności „LOTOSinspiruje”, w ramach którego przeprowadzono konkurs „Od pomysłu do realizacji”, umożliwiający wszystkim dzielenie się innowacyjnymi pomysłami na usprawnianie pracy. Co więcej, Grupa LOTOS i Microsoft podpisały porozumienie, na mocy którego będą inicjowały wspólne projekty i wdrażały rozwiązania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji oraz najnowszych technologii informatycznych. Współpraca pomiędzy firmami rozpoczyna się od stworzenia Centrum Kompetencyjnego Sztucznej Inteligencji, Cyfrowej Innowacji oraz Zaawansowanej Analizy Danych. Szacunkowe już zidentyfikowane korzyści wynikające z synergii najnowszych rozwiązań technologicznych wyniosą powyżej 10 mln euro.

LOTOS od ponad dekady zaliczany jest do grona przedsiębiorstw posiadających najnowocześniejsze i najbardziej innowacyjne rafinerie w Europie.

Nie musimy gonić konkurencji. Musimy jednak ciągle się rozwijać, by nie dać się dogonić – zapewniał Mateusz A. Bonca. – Dlatego też nieustannie inwestujemy w rozwój pracowników i zachęcamy ich do podnoszenia kwalifikacji, m.in. poprzez przystąpienie naszej firmy do inicjatywy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego – doktoraty wdrożeniowe - dodawał szef Grupy LOTOS.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych