Informacje

ArcelorMittal: nie ma decyzji o wygaszeniu wielkiego pieca

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 października 2019, 16:36

    Aktualizacja: 12 października 2019, 19:01

  • 0
  • Powiększ tekst

Firma ArcelorMittal Poland zaprzeczyła w sobotę informacjom na temat tego, że za niespełna dwa tygodnie miałoby dość do tymczasowego wyłączenia wielkiego pieca w krakowskiej hucie. Podkreślono, że wciąż nie zapadły decyzje odnośnie daty rozpoczęcia ewentualnego postoju.

ArcelorMittal Poland, w przesłanej PAP w sobotę informacji „kategorycznie zaprzecza spekulacjom”, jakoby do tymczasowego wyłączenia wielkiego pieca w krakowskiej hucie miałoby dość 25 października. Jak wskazano, właśnie taka informacja pojawia się w przestrzeni publicznej.

Pierwotnie planowano, że tymczasowe wstrzymanie pracy części surowcowej huty ArcelorMittal Poland w Krakowie, czyli wielkiego pieca i stalowni nastąpi we wrześniu. Na początku maja prezes spółki Geert Verbeeck mówił, że zamknięcie potrwa „miesiące lub kwartały”. Zapewnił, że firma nie zamierza zwalniać około 1,2 tys. pracowników zatrudnionych w części surowcowej - zostaną przesunięci do części przetwórczej (walcowni), innych zakładów koncernu lub do prac, które wykonują firmy zewnętrzne. Część załogi miała otrzymywać obniżone pensje, tzw. postojowe.

Wycofania się z decyzji o wyłączeniu wielkiego pieca i stalowni w Krakowie domagali się związkowcy, którzy 24 lipca manifestowali w Dąbrowie Górniczej. Dzień później zarząd spółki ogłosił, że odracza podjęcie tej decyzji, żeby móc ponownie ocenić sytuację.

Prezes zarządu ArcelorMittal Poland, w sobotniej informacji wskazywał, że doniesienia o tym, iż do tymczasowego wyłączenia wielkiego pieca ma dość za niespełna dwa tygodnie są nieprawdziwe. „Dlatego, jako dyrektor generalny, chciałbym z całą mocą i całą odpowiedzialnością podkreślić, że nie zapadły żadne decyzje dotyczące daty rozpoczęcia ewentualnego postoju” - wyjaśnił Verbeeck.

Jak zapewnił, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami firma monitoruje sytuację na rynku, a w koncernie pracują trzy wielkie piece - dwa w Dąbrowie Górniczej, a jeden właśnie w stolicy Małopolski.

Prezes zapewnił także, że firma podjęła „nadzwyczajne działania, aby dostosować poziom produkcji do niskiego poziomu popytu”. Wskazał, że jak na razie „działania te są wystarczające”.

Na początku października firma poinformowała, że Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa obniżyła prognozy zużycia stali w Polsce na ten rok o pół miliona ton, a jednocześnie wciąż rośnie import spoza Unii Europejskiej, szczególnie z Turcji.

ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Firma skupia ok. 70 proc. potencjału produkcyjnego polskiego przemysłu hutniczego; w jej skład wchodzi pięć hut - w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Chorzowie. Do koncernu należą także Zakłady Koksownicze Zdzieszowice, będące największym producentem koksu w Europie. AMP zatrudnia ok. 11 tys. osób, a wraz ze spółkami zależnymi ponad 13 tys. Należy do globalnego koncernu ArcelorMittal - największego na świecie producenta stali.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Komentarze