Objazdowy cyrk Pendolino

Namalowano graffiti na nowym nabytku PKP, pociągu Pendolino, z którego cały kraj jest dumny. To tak jakby ktoś pomalował samego ministra Nowaka. Profanacja na całego.

Jeśliby jakiś producent poszukiwał kanwy do nowego filmu, ta sytuacja spełnia kryteria wielu gatunków: sensacji, filmu drogi,  political fiction, ale zdecydowanie najbardziej pasuje na komedie.

Wiadomo, że czyhają na Pndolino. Wiadomo, że chcą go dopaść szurnięci grafficiarze. To dla nich super wyzwanie. Nawet podobno wyznaczono 10 tys. zł  nagrody za upstrzenie superszybkich wagonów. PKP wzmacnia czujność. SOK i agencja ochrony postawieni w stan najwyższej gotowości, a mimo to zza nasypu na wysokości przystanku Gdańsk Nowe Szkoty wypada złoczyńca ze sprayem i ziuuu po pięciu wagonach. Następnie wieje razem ze wspólnikami czerwonym fiatem Punto.

Oglądalność murowana, chociaż mogłyby się wkraść dłużyzny. Błyskawica Pendolino został wyekspediowany ze Żmigrodu do Gdańska. Wyruszył we wtorek po południu, a dotarł po godz. 1:00, w nocy w czwartek. Odległość ok. czterystu paru dziesięciu  kilometrów pokonał w circa 35 godzin. Wyszła mu średnia prędkość tak ze 12 km/h.

Z tym, że aby zapewnić widowiskowy przejazd, ciągnęły Pendolino dwie lokomotywy. Nadludzkim wysiłkiem osiągnięto cel - prawdziwa atrakcja na targach Trako 2013 dotarła na miejsce, a jeszcze udało się usunąć malunek.

Dzięki temu bez przeszkód odbyła się debata "Pendolino - fakty i mity", z udziałem ważnych oficjeli a następnie publiczność mogła wejść do kabiny maszynisty i wagonów.

Co za podniosły moment.

W całej tej maskaradzie niepokoi, że nie wystarcza Służba Ochrony Kolei. Oprócz niej musiała być zatrudniona dodatkowo agencja ochrony. Oczywiście i tak to nic nie dało, bo gość co chciał to zrobił.

Nie ujawniono też czy przypadkiem nie zbezczeszczono wagonów ironicznymi napisami w stylu „Lux Torpeda Nowaka” albo  albo nie wyszukane „Ile za to dostałeś zegarków?”.

Obawy, że obecne władze nie dbają o rodzimy  przemysł są bezzasadne. Docelowo mamy kupić od Włochów 20 składów Pendolino. Każdy będzie pchany przez dwie lokomotywy czyli potrzeba czterdzieści nowych krajowych elektrowozów.

A to napędzi zamówienia dla naszych zakładów taboru kolejowego.  Genialne w swojej prostocie.